głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pdw

znów na co dzień udajemy silnych  pieprzeni egoiści ceniący życie innych  niczym dziwka kolejnego klienta. nie potrafimy okazać własnych słabości  wprost przyznać  że ktoś jest lepszy od nas  nawet pod tym jednym względem bycia. z bólu gryziemy wargi  gdy tylko ludzie stoją tyłem  łzy stają się zabronionym schematem  skrywanym gdzieś pod stertą złudzeń  kolejnych marnych kłamstw.   endoftime.

endoftime dodano: 22 marca 2012

znów na co dzień udajemy silnych, pieprzeni egoiści ceniący życie innych, niczym dziwka kolejnego klienta. nie potrafimy okazać własnych słabości, wprost przyznać, że ktoś jest lepszy od nas, nawet pod tym jednym względem bycia. z bólu gryziemy wargi, gdy tylko ludzie stoją tyłem, łzy stają się zabronionym schematem, skrywanym gdzieś pod stertą złudzeń, kolejnych marnych kłamstw. / endoftime.

NIC TAK NIE ŁĄCZY LUDZI  JAK WSPÓLNY MELANŻ! ♥

endoftime dodano: 21 marca 2012

NIC TAK NIE ŁĄCZY LUDZI, JAK WSPÓLNY MELANŻ! ♥

na nowo karmimy się kłamstwami  na co dzień trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód  bo tak łatwiej? łatwiej oszukiwać samego siebie  zabijać podświadomość  by pozornie wyjść na prostą? marne realia rzeczywistości  zatruwasz własne życie po to by żyć  dzielisz sekundy  ponownie wstrzymując ból  niezrozumiałe schematy  parę niezabliźnionych ran  wciąż tracisz to co kiedyś warte było najwięcej  tracisz samego siebie. być martwym za życia  to już nieważne  kolejny haust powietrza  zakańczasz temat.   endoftime.

endoftime dodano: 20 marca 2012

na nowo karmimy się kłamstwami, na co dzień trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód, bo tak łatwiej? łatwiej oszukiwać samego siebie, zabijać podświadomość, by pozornie wyjść na prostą? marne realia rzeczywistości, zatruwasz własne życie po to by żyć, dzielisz sekundy, ponownie wstrzymując ból, niezrozumiałe schematy, parę niezabliźnionych ran, wciąż tracisz to co kiedyś warte było najwięcej, tracisz samego siebie. być martwym za życia, to już nieważne, kolejny haust powietrza, zakańczasz temat. / endoftime.

idealizuję każdy detal Jego wnętrza w tak zgodną całość. pamiętam te minimalne rysy Jego życiorysu  nigdy nie był doskonały  nigdy też nie próbował tego zmienić. chociaż na co dzień wady górowały nad każdą z zalet  chociaż łamał serca  potrafił też kochać jak nikt inny. po brzegi wypełniał sobą serce  dodatkowo nieustannie ożywiając przy tym szczęście  On to konieczność  niczym tlen  czy coś znacznie cenniejszego.   endoftime.

endoftime dodano: 19 marca 2012

idealizuję każdy detal Jego wnętrza w tak zgodną całość. pamiętam te minimalne rysy Jego życiorysu, nigdy nie był doskonały, nigdy też nie próbował tego zmienić. chociaż na co dzień wady górowały nad każdą z zalet, chociaż łamał serca, potrafił też kochać jak nikt inny. po brzegi wypełniał sobą serce, dodatkowo nieustannie ożywiając przy tym szczęście, On to konieczność, niczym tlen, czy coś znacznie cenniejszego. / endoftime.

Najtrudniej jest wstać rano w poniedziałek podczas kiedy przez cały weekend spało się zaledwie kilka godzin. Najtrudniej jest ogarnąć poranną toaletę   ubrać się i pomalować. Najtrudniej jest zrobić sobie samemu kawę po czym wypić ją i wyjść do szkoły. Najtrudniej jest przetrwać kolejne kilka godzin   kolejny dzień   tydzień i miesiąc   najtrudniej jest normalnie funkcjonować po tym wszystkim   najtrudniej jest żyć... żyć bez Ciebie   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 19 marca 2012

Najtrudniej jest wstać rano w poniedziałek podczas kiedy przez cały weekend spało się zaledwie kilka godzin. Najtrudniej jest ogarnąć poranną toaletę , ubrać się i pomalować. Najtrudniej jest zrobić sobie samemu kawę po czym wypić ją i wyjść do szkoły. Najtrudniej jest przetrwać kolejne kilka godzin , kolejny dzień , tydzień i miesiąc , najtrudniej jest normalnie funkcjonować po tym wszystkim , najtrudniej jest żyć... żyć bez Ciebie / nacpanaaa

to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce  czy jedynie martwy kawał mięsa  od dawna pozorujący życie. wciąż zapełnia pustkę  by na co dzień obciążać bólem  nie tylko klatkę ale i całą resztę  nawet tych najdrobniejszych odłamków Ciebie.   endoftime.

endoftime dodano: 18 marca 2012

to nieważne czy przy lewym płucu znajduje się serce, czy jedynie martwy kawał mięsa, od dawna pozorujący życie. wciąż zapełnia pustkę, by na co dzień obciążać bólem, nie tylko klatkę ale i całą resztę, nawet tych najdrobniejszych odłamków Ciebie. / endoftime.

późną nocą  tuż przed snem  spoglądam w głąb nieba. przyglądam się uważnie gwiazdom  zachwycając się tymi najmniejszymi detalami każdej z nich. podkurczając nogi do klatki piersiowej  i obejmując je rękoma  delikatnie skulona na brzegu łóżka  zastanawiam się czy tak jak kiedyś  teraz robisz to samo co ja. czy krążąc myślami nad tym co przyziemne  na niebie z gwiazd kreślisz mój uśmiech  czy może analizując przeszłość  uśmiechasz się  mając nadzieję  że w głębi siebie poczuję ten uśmiech z daleka  czy nadal tęsknisz  jedynie nocami powracając do tych uczuć? tylko pod tym niebem  które jako jedyne dla nas jest wspólne  z bólu marszczysz czoło  żałujesz  kalkulując wszystkie tamte słowa  rozważając każdy szczegół  każde za i przeciw..   endoftime.

endoftime dodano: 16 marca 2012

późną nocą, tuż przed snem, spoglądam w głąb nieba. przyglądam się uważnie gwiazdom, zachwycając się tymi najmniejszymi detalami każdej z nich. podkurczając nogi do klatki piersiowej, i obejmując je rękoma, delikatnie skulona na brzegu łóżka, zastanawiam się czy tak jak kiedyś, teraz robisz to samo co ja. czy krążąc myślami nad tym co przyziemne, na niebie z gwiazd kreślisz mój uśmiech, czy może analizując przeszłość, uśmiechasz się, mając nadzieję, że w głębi siebie poczuję ten uśmiech z daleka, czy nadal tęsknisz, jedynie nocami powracając do tych uczuć? tylko pod tym niebem, które jako jedyne dla nas jest wspólne, z bólu marszczysz czoło, żałujesz, kalkulując wszystkie tamte słowa, rozważając każdy szczegół, każde za i przeciw.. / endoftime.

Ósma zero pięć   wchodzę do szkoły w uszach mam słuchawki w kieszeni cztery gramy. W torebce jakiś zeszyt  gdzieś powinien znaleźć się i długopis.Na nogach mam najki w psychice rozpierdol wewnętrzny. I przez kolejne siedem godzin mam też zamiar udawać że wszystko ze mną w porządku  mam zamiar uczyć się rzeczy które nigdy nie przydadzą mi się w życiu.W między czasie mogę obalić z kumplem flaszkę w ostatniej ławce na fizyce czy też zjarać blanta w męskim kiblu w siedem osób. Potem mam plan wrócić do domu   spiąć włosy w kucyk nałożyć dres  zapuścić Pezeta i wypełnić szklankę po brzegi Danielsem z lodem i colą następnie wmawiać sobie że nic już do Ciebie nie czuję   że jesteś dla mnie nikim. Mam nadzieję że dam rady    nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 15 marca 2012

Ósma zero pięć , wchodzę do szkoły w uszach mam słuchawki w kieszeni cztery gramy. W torebce jakiś zeszyt, gdzieś powinien znaleźć się i długopis.Na nogach mam najki w psychice rozpierdol wewnętrzny. I przez kolejne siedem godzin mam też zamiar udawać że wszystko ze mną w porządku, mam zamiar uczyć się rzeczy które nigdy nie przydadzą mi się w życiu.W między czasie mogę obalić z kumplem flaszkę w ostatniej ławce na fizyce czy też zjarać blanta w męskim kiblu w siedem osób. Potem mam plan wrócić do domu , spiąć włosy w kucyk nałożyć dres, zapuścić Pezeta i wypełnić szklankę po brzegi Danielsem z lodem i colą następnie wmawiać sobie że nic już do Ciebie nie czuję , że jesteś dla mnie nikim. Mam nadzieję że dam rady / nacpanaaa

Tak   jesteśmy źli   cholernie źli i tak doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Bez przerwy melanżujemy   pijemy na umór   ćpamy   palimy   jaramy blanty. Wagarujemy   notorycznie zrywamy się z lekcji a kiedy już przychodzimy do szkoły to i tak zazwyczaj jesteśmy pod wpływem. Kłócimy się z nauczycielami   nie szanujemy starszych i nie słuchamy rodziców.Nie wracamy na noc do domów   zgonujemy   lecimy na urwanych filmach.Popełniamy wciąż te same błędy  najważniejsza jest dla nas dobra zabawa   raczej słabo z ambicjami.Przesadzamy  pieprzymy się na maskach samochodów czy też w dyskotekowych kiblach z przypadkowymi partnerami besztamy się   ogarniamy ustawki  mamy na wszystko wyjebane.I nie wiem czy cokolwiek jest w stanie nas usprawiedliwić ale jeśli tak to chyba tylko to że potrafimy kochać  kochamy tak mocno jak żadne inne pokolenie  a w walce o miłość i szczęście jesteśmy wstanie zrobić wszystko   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 15 marca 2012

Tak , jesteśmy źli , cholernie źli i tak doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Bez przerwy melanżujemy , pijemy na umór , ćpamy , palimy , jaramy blanty. Wagarujemy , notorycznie zrywamy się z lekcji a kiedy już przychodzimy do szkoły to i tak zazwyczaj jesteśmy pod wpływem. Kłócimy się z nauczycielami , nie szanujemy starszych i nie słuchamy rodziców.Nie wracamy na noc do domów , zgonujemy , lecimy na urwanych filmach.Popełniamy wciąż te same błędy, najważniejsza jest dla nas dobra zabawa , raczej słabo z ambicjami.Przesadzamy, pieprzymy się na maskach samochodów czy też w dyskotekowych kiblach z przypadkowymi partnerami,besztamy się , ogarniamy ustawki, mamy na wszystko wyjebane.I nie wiem czy cokolwiek jest w stanie nas usprawiedliwić ale jeśli tak to chyba tylko to że potrafimy kochać, kochamy tak mocno jak żadne inne pokolenie ,a w walce o miłość i szczęście jesteśmy wstanie zrobić wszystko / nacpanaaa

wiesz  tu nie liczą się kilometry  ale to  że w moim serduszku na co dzień  grzeje swoje miejsce. tu nie liczą się rzeczy  które różnią  bądź każdego dnia dzielą  liczy się to maleńkie  a zarazem wspólne szczęście  wywołane jedynie Jego obecnością  tą ogólną w życiu. kalkulacja uczuć  to  że czasem myśl o Nim  o tym co robi czy jak się czuje  jest znacznie ważniejsza  nawet od tych tak chwilowo nierównomiernych  uderzeń własnego serca.   Endoftime.

endoftime dodano: 14 marca 2012

wiesz, tu nie liczą się kilometry, ale to, że w moim serduszku na co dzień, grzeje swoje miejsce. tu nie liczą się rzeczy, które różnią, bądź każdego dnia dzielą, liczy się to maleńkie, a zarazem wspólne szczęście, wywołane jedynie Jego obecnością, tą ogólną w życiu. kalkulacja uczuć, to, że czasem myśl o Nim, o tym co robi czy jak się czuje, jest znacznie ważniejsza, nawet od tych tak chwilowo nierównomiernych, uderzeń własnego serca. / Endoftime.

i obiecuję Ci  któregoś dnia nie wytrzymam  zatrzaskując drzwi wyjdę z domu. kierując się przed siebie wbrew chęci  ani razu nie obejrzę się w tył  a Ty robiąc wszystko co tylko się da  nigdy więcej mnie nie znajdziesz  nigdy nie zobaczysz  nawet w tych tak nierealnych snach  ja już nie powrócę.   Endoftime.

endoftime dodano: 13 marca 2012

i obiecuję Ci, któregoś dnia nie wytrzymam, zatrzaskując drzwi wyjdę z domu. kierując się przed siebie wbrew chęci, ani razu nie obejrzę się w tył, a Ty robiąc wszystko co tylko się da, nigdy więcej mnie nie znajdziesz, nigdy nie zobaczysz, nawet w tych tak nierealnych snach, ja już nie powrócę. / Endoftime.

znacznie większa część Twojego serca jest już martwa  zapełnia jedynie pustkę  dając wrażenie życia.   Endoftime.

endoftime dodano: 11 marca 2012

znacznie większa część Twojego serca jest już martwa, zapełnia jedynie pustkę, dając wrażenie życia. / Endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć