 |
.` "popełniłam w życiu wiele błędów, ale nigdy nie powiedziałam komuś, że go kocham nie wierząc w to. "
|
|
 |
.` Chore uczucie, kochać kogoś, kogo w ogóle nie obchodzisz.
|
|
 |
.` "Pocałunek jest jak obietnica. To jakbyś powiedział: tak, będę Cię kochał.."
|
|
 |
.` Mimo że zadawał tyle bólu, to nigdy nie nazwę Go błędem.
|
|
 |
.` Przez chwilę myślałam, że będziesz moim szczęściem.
|
|
 |
.` Ale to Ciebie kocham. Nikogo więcej nie obdarzę takim uczuciem jakim darzę Ciebie. Nikomu nie zaufam tak jak ufam Tobie. Oddałam Ci całą siebie. Boję się, że już nikogo nie pokocham tak jak Ciebie, wiesz?
|
|
 |
.` Boli mnie to, że nic nie mogę zrobić, chociaż czuję, że się oddalamy od siebie. Prawie w ogóle nie rozmawiamy. Pamiętasz co mówiłeś niespełna dwa miesiące temu, chcesz powiedzieć, że tak po prostu o tym zapomniałeś?
|
|
 |
.` Tak bardzo bym chciała dostać od Ciebie sms'a o treści: "Jeszcze o Tobie nie zapomniałem.."
|
|
 |
.` Możemy się nie widzieć miesiącami, możemy o sobie "zapomnieć" na chwilę lub dwie, możemy mieć kogoś w międzyczasie. Ale proszę powiedz mi, jak to jest, że za każdym razem, kiedy znajdziemy się w pobliżu siebie jakaś niewidoczna siła pcha nas ku sobie?
|
|
 |
.` Kiedyś nazywałaś Go ''miłością swojego życia'' spędzałaś z Nim całe dnie, przeżywałaś najpiękniejsze chwile. Chore, bo teraz mijacie się na ulicy obdarzając się kamiennym spojrzeniem. Ani ty, ani On, nie jest w stanie rzucić chociażby zwykłego ''cześć''. Honor, ważniejszy, niż miłość? a jednak..
|
|
 |
.` Rodzice zawsze powtarzali mi, że o szczęście trzeba walczyć, walczyłam, a teraz nie mam już siły. Poddałam się. W końcu po co walczyć o chwilowy przebłysk szczęścia po to tylko by uczynić swoje życie tym smutniejsze. Chciałabym posiadać szczęście, które rozpromieniałoby mój każdy dzień, a tym szczęściem byłbyś Ty.
|
|
 |
.` Choć nasze drogi rozeszły się już dawno temu, wciąż możemy być blisko. Wciąż późną nocą mogę chwycić telefon, i nie liczyć na żadne odrzucenie. Dalej w niespodziewanym momencie, mogłabym wpaść do niej do domu i rzucić' ubieraj się, wychodzimy.' Wciąż mogłabym płakać przy niej. Podobno przyjaciel nigdy nie odchodzi na zawsze. Jeśli na prawdę kocha Cię, to będzie czekał na Ciebie, tyle ile będzie trzeba. I nawet gdy już nie będziecie ze sobą tak blisko, jak kiedyś, zawsze będziecie blisko sercami,bo nikt ani nic nie jest w stanie zniszczyć tak mocnych więzi i wspomnień.
|
|
|
|