 |
Owszem, nie jestem ładna. nie mam dobrej figury,jestem też niezgrabna i infantylna i za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy.Jestem też cholerną zazdrośnicą. A no i jeszcze jedno. Kocham cię nad życie.
|
|
 |
- Jesteś tak niesamowicie piękna ! - A więc w końcu zauważyłeś ?
|
|
 |
Zamiast umyć włosy zafundowałaś sobie pranie mózgu ?
|
|
 |
Jeszcze kilka tygodni temu byłeś dla mnie jak tlen do przeżycia. Brakowało mi twego oddechu na mej szyi, pocałunków na ustach, spojrzeń w oczy, pamiętasz jak płakałam? A teraz? Po tych wszystkich słowach, jakie od ciebie usłyszałam, mogłabym spokojnie napluć ci twarz, jeśli miałbyś odwagę cokolwiek do mnie powiedzieć. / j.
|
|
 |
Nie zależy mi, dałeś mi milion powodów by tak było. / j.
|
|
 |
Odszedłeś, możesz już nie wracać. / j.
|
|
 |
czasami jeszcze wieczorami tęsknie. ale nie martw się wszystko jest w porządku. Twoja mała dziewczynka radziła sobie z większymi problemami / i.need.you
|
|
 |
A mówię do Ciebie tylko dlatego, że lubię słychać swojego głosu.
|
|
 |
Pozbieraj się, przecież trzeba walczyć.
|
|
 |
Nie potrafię z Ciebie zrezygnować, przepraszam.
|
|
 |
każdy z Nas czegoś żałuje. każdy z Nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. każdy z Nas, chociaż raz powiedział 'nie', wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o 'tak'. każdy z Nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. to nic złego popełniać błędy - przecież jesteśmy tylko ludźmi. / veriolla
|
|
 |
czasami, patrząc w lustro, ze zdziwieniem w oczach zadaję sobie pytanie: 'jak Ty kurwa dałaś radę?'. patrzę na siebie, i nie mogę uwierzyć w to, jak podniosłam się po tym wszystkim. spoglądam na nadgarstki, i dziwię się, że byłam tak silna, by nigdy nie przejechać po nich żyletką. spoglądam na tabletki, i nie potrafię uwierzyć w to, że nigdy nie wzięłam ich o kilka za dużo. biorę wtedy głęboki oddech, i z uśmiechem na ustach cicho powtarzam sobie:'to dla Niego - bo nigdy by nie chciał żebym się poddała'. / veriolla
|
|
|
|