 |
Ta, o moim bólu nie masz pojęcia, więc w tym temacie milcz.
|
|
 |
Jak długo jeszcze wszystko co lepsze będzie jutro ?
|
|
 |
Z sekundy na sekundę serce bije wolniej. Z minuty na minutę łez płynie mniej. Z godziny na godzinę coraz bardziej pragnę odejść, umrzeć, zniknąć.
|
|
 |
Jestem za trudna.. Skarbie nie zrozumiesz mnie.
|
|
 |
Zrobiłam się zbyt wrażliwa na zło całego świata.
|
|
 |
Odszedł. A ja również dobrze mogłam powiedzieć, że umieram.
|
|
 |
Niepotrzebnie wtedy na siebie spojrzeliśmy.
|
|
 |
Jestem słaba. Mam chorą duszę, nie czuję serca i nie kontroluję myśli rozwalających moją korę mózgową.
|
|
 |
Przepraszam za te moje wybuchy. Przepraszam za moje zawieszenia. Za mój smutek trwający prawie zawsze. Za to, że snuję się wszędzie jak Twój cień. Przepraszam za to, że nie umiem się już uśmiechać. Że na Twój widok mam się ochotę na Ciebie rzucić jak mała dziewczynka i jak w tych wszystkich romansidłach powiedzieć Ci, że nie potrafię bez Ciebie żyć. Zacząć całować jak opętana. Przepraszam że nie daję już rady, za te łzy.
|
|
 |
Spójrz mi w oczy i powiedz, że mam o Tobie nie marzyć. Że mam zrezygnować.
|
|
 |
- Kochasz ją ?
- Kocham..
- I odchodzisz dlatego, że łatwiej jest odejść niż walczyć o to czego się pragnie ?
|
|
 |
Jestem zła na siebie, ciebie, na nas.
|
|
|
|