 |
nie zależy mi, bo dał mi milion powodów by tak było.
|
|
 |
Tylko niekochani nienawidzą. / C. Chaplin
|
|
 |
"Witam w czasach gdzie trzynastki robią laski w bramach A ich matki w stanach wstrzykują botox dla nas."/historiazmojegozycia
|
|
 |
|
zabierz mnie z tego miejsca. ja się w nim duszę, umieram, rozumiesz? czuję, jak opadam z sił, a ciało bezwładnie więdnie. potrzebuję to przetrwać. ten czas, kiedy moje serce przestaje bić, a dusza odchodzi na wieczny spoczynek.
|
|
 |
"drogą do szczęścia jest stawanie się kimś lepszym niż wczoraj"
|
Komentarze zablokowane
Link
|
|
|
 |
Kiedy odszedłeś mówiąc , że to wszystko co było między nami to były żarty , załamałam się . Nie chciałam dalej żyć , każdą noc spedzałam na płakaniu . I przez kolejne dwa lata żyłam w przekonaniu , że nic dla Ciebie nie znaczyłam , gdy Ty dla mnie byłeś niemal , że wszystkim . Przez okres dwóch lat miałam Cię za skurwysyna bez uczuć , lecz nagle wróciłeś , a ja znowu pozwoliłam wejść Ci do mego życia . I może faktycznie jest to najgłupsza rzecz w moim życiu , ale ponoć każdy zasługuje na drugą szansę .
|
|
 |
Życie - jedna , wielka szkoła pełna fałszywych dziwek .
|
|
 |
sprawiasz, że chcę umrzeć
|
|
 |
And nobody knows and nobody cares what she hides inside her mind. under her dress, carved in her thighs.
|
|
 |
nie mam zamiaru cię zatrzymywać, nie chce słuchać, że żałujesz, że przecież mnie kochasz. idź, odejdź, no kurwa wypierdalaj. spakuj wszystko do walizki, zwijając ładowarkę od telefonu, zabierz wszystkie plany i wspólne marzenia, mozolnie wkładając szarą bluzę schowaj wspomnienia, proszę, tylko nie pognieć tych trzydziestu trzech miesięcy, bo były zbyt cenne. do oddzielnej przegrody włóż kłótnie, łzy, krzyk i zapijanie się do nieprzytomności. nie bierz naszych zdjęć, zostaw je w spokoju, nie przypominaj sobie jak nam było dobrze, nie wysilaj swojej pamięci do odtworzenia jak brzmiało moje kocham, nie dotykaj, nie chce cie już czuć, nie zbliżaj się, nie chce już patrzeć, już nie mogę i nie potrafię. moje serce, które tak długo trzymałeś w dłoniach, zostaw na chodniku, niech podepcze i pokopie je tłum przechodniów, albo wyrzuć do śmietnika, porysuje je szklana butelka, z resztą zrób co chcesz, mi to bez różnicy i tak umieram./slaglove
|
|
 |
"W życiu niezbędna jest RÓWNOWAGA. To znaczy – jeśli pogodziłeś się z rodziną i masz szczęśliwy związek, to w pracy musi Ci iść tak źle, że grożą Ci zwolnieniem (nawet jeśli jeszcze nie zacząłeś). Jeśli masz szczęście w miłości, oraz całkiem znośnie idzie Ci w pracy, to jest szansa, że w rodzinie coś się zjebie. Zaś jeśli rodzina Cię wspiera, oraz realizujesz się w pracy – prawdopodobnie skończysz w domu, z którego śmierdzi kocim sikiem." / mrofisko.blog.pl
|
|
|
|