 |
nie umiem Cię nie kochać. tak mnie zaprogramowano.
|
|
 |
i karcę sama siebie, za to jaka głupia potrafię być. mimo tego całego gówna jakie mi sprawiłeś, tych kłamstw i łez, nie umiem Cię nie kochać. i naiwnie łudzę się, że przejrzysz na oczy w odpowiednią porę.
|
|
 |
nie martw się, mi będzie zależeć podwójnie. za nas oboje.
|
|
 |
Żaden melanż nie ma prawa odbyć się beze mnie / ?
|
|
 |
potrzebuję jakiejś miłości, ale mogą też być piwa.
|
|
 |
wytłumacz mi kim jesteś . spójrz na siebie . kim się stałeś ? co zrobiłeś z osobą , na której niewyobrażalnie mi zależało ? chyba umarła . zginęła . nie przetrwała próby czasu . zamordowałeś go . zamordowałeś chłopaka , którego kochałam . tak , kochałam . jak mogłeś to zniszczyć ? wytłumacz mi , kurwa błagam , bo nie potrafię tego zrozumieć . / limonkax3
|
|
 |
moja obojętność ? pracowałam na nią bardzo długo . czułam się z nią niekomfortowo i czasami wciąż sama zaczynałam rozmowę . nie potrafiłam się uśmiechać i mówić wszystkim , że jest okej , kiedy wszystko rozpierdalało sie na drobne kawałeczki . ale nauczyłam się . nauczyłam się tego wszystkiego , gdy poraz kolejny się na tobie przejechałam . gdy serce pękło już na dobre , a łzy nie chciały lecieć . zacisnęłam mocno pięści , wstałam i dałam radę . teraz nie rozstaje się z nią już nigdy . moja obojętność . matka , która chroni mnie przed bolesnym rozczarowaniem i zbędnymi emocjami . / limonkax3
|
|
 |
wolałabym złamać sobie rękę niż zaufać tobie jeszcze raz . / limonkax3
|
|
 |
pocałował mnie w zagłębienie w szyi zaciskając swoją dłoń na mojej. kąciki ust mimowolnie podążyły ku górze. splotłam ze sobą nasze palce. ruszył przed siebie pociągając mnie za sobą. - chodź, opowiem Ci o życiu. naszym. wspólnym.
|
|
 |
mimo , że od roku się nie widzieliśmy i zakończyliśmy wszystko bezpowrotnie , dziś zauważyłam w twoim wzroku resztki naszej miłości . starej i już trochę zgnitej , ale wciąż miłości . umierała powoli i boleśnie błagając o jeszcze jedną szansę . musiałam odwrócić wzrok . tak strasznie chciałam chwycić cię za rękę i wszystko naprawić , uratować czerwone resztki dawnego uczucia . / limonkax3
|
|
 |
wiem , że to moja wina . to wszystko istniało tylko w mojej głowie . obraz jego - innego jego . w moim świecie był miły , czuły i troskliwy . potrafił dać mi to poczucie bezpieczeństwa , którego tak bardzo pragnęłam . nie mogłam sobie wyobrazić , że może być inaczej , że coś może pójść nie tak . ale poszło . wszystko się zawaliło , a mój ideał zginął jak niedopałka pod butem . zwykłym , białym butem . / limonkax3
|
|
|
|