 |
cieszę się, że jesteś kimś na kim mogę zawsze polegać, komu mogę się zwierzyć, z kim mogę podzielić swoje obawy. kocham cię za to, że jesteś szczery i , że wiesz jak podtrzymać mnie na duchu. kiedy mam zły dzień telefon do ciebie sprawia, że nabieram nadziei na lepsze jutro. chociaż często wątpię w happy-end ty zawsze potrafisz sprawić, ze mam więcej wiary. wiem, że dzięki tobie jestem silna, pewna siebie i nie boję się tak bardzo tego co będzie. przyjaciółki są dla mnie ważne, ale nie umiem z nimi rozmawiać o tym co mogę bez obawy powiedzieć tobie- mojemu jedynemu najlepszemu przyjacielowi, który nigdy mnie nie zawiedzie i, któremu bezgranicznie ufam ♥♥♥♥
|
|
 |
cenie to , że jesteś szczery i umiesz dochować tajemnicy, dzięki tym cechom wiem, że mogę powiedzieć ci wiele ♥
|
|
 |
tak mało czasu, a tak dużo planów co do ciebie ♥
|
|
 |
tak naprawdę, nigdy nie oczekiwałam, że pewnego dnia znów tu wrócisz, że w dłoniach niosąc swoje serce, oddasz mi je na własność. nie jego części, nie fragment, a całe, wraz ze wszystkim co w nim zawarte, wraz z miłością, wraz z nienawiścią, z każdym z uczuć i każdym odłamkiem bólu, wraz z emocjami i rysami na powierzchni, że to mi oddasz mięsień życia, by bez pośpiechu odejść, bez kolców pod klatką, bez słabnących uderzeń i odbicia echa, odejść nie czując już bólu, zerkając jedynie gdzieś z góry, spomiędzy chmur, jak pomimo wszystko, ten organ nadal bije, jak nadal obrazuje kolejne już życie. / endoftime.
|
|
 |
mam więcej myśli niż czasu, ciągły mętlik w głowie
|
|
 |
twój gust, twoje uczucia, twoje serce, ale mój płacz.
|
|
 |
zastanawiam się po co ci mówiłam o moich uczuciach, przecież i tak nic z tego nie będzie, nic!
|
|
 |
i znowu myślę, że byłoby lepiej zapomnieć o tobie.
|
|
 |
najchętniej wyrzuciłabym moje uczucia za okno, chociaż na jeden dzień.
|
|
 |
bo czasami nie mam już siły do dalszej walki.
|
|
 |
chwila nadziei, a później długi czas zwątpienia.
|
|
 |
i znowu nadszedł czas zwątpienie, znowu nadszedł czas gdy nic mi się nie udaje.
|
|
|
|