głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patka9594

A wy jakie wolałybyście być? Piękne i głupie  czy mądre lecz brzydkie?

chilloutowa dodano: 18 grudnia 2010

A wy jakie wolałybyście być? Piękne i głupie, czy mądre lecz brzydkie?

Wiesz coś w ogóle o miłości!? Kochałeś kiedyś kogoś tak bardzo że byłbyś gotów oddać za niego życie? Zrobiłbyś dla kogoś wszystko? Dosłownie wszystko. Nie mogłeś kiedyś spać  bo myśl o tej osobie krzątała ci się po umyśle? Nie mogłeś się uczyć  bo cały czas odliczałeś minuty do spotkania z tą osobą. A wiesz w ogóle co to cierpienie? Czy ty kiedykolwiek przepłakałeś całą noc z myślą że osoba  właśnie ta osoba zabawia się w najlepsze z kim innym? Miałeś mokrą od łez poduszkę  którą suszyłeś przez całe popołudnie  by wieczorem znow była taka sama? Jak 'ich' mijałeś skręcało cię w żołądku i gdy tylko zniknąłeś w mroku ulicy   upadałeś na kolana z wielkim bólem i płaczem nie mogąc w żaden sposób się podnieść i w żaden sposób wstać? Pytam miałeś tak? Nie?? no to chuj o tym wiesz. Ja to wszystko przeżyłam i mogę cię zagiąć w te klocki  bejbe. Niestety .  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 18 grudnia 2010

Wiesz coś w ogóle o miłości!? Kochałeś kiedyś kogoś tak bardzo że byłbyś gotów oddać za niego życie? Zrobiłbyś dla kogoś wszystko? Dosłownie wszystko. Nie mogłeś kiedyś spać, bo myśl o tej osobie krzątała ci się po umyśle? Nie mogłeś się uczyć, bo cały czas odliczałeś minuty do spotkania z tą osobą. A wiesz w ogóle co to cierpienie? Czy ty kiedykolwiek przepłakałeś całą noc z myślą że osoba, właśnie ta osoba zabawia się w najlepsze z kim innym? Miałeś mokrą od łez poduszkę, którą suszyłeś przez całe popołudnie, by wieczorem znow była taka sama? Jak 'ich' mijałeś skręcało cię w żołądku i gdy tylko zniknąłeś w mroku ulicy , upadałeś na kolana z wielkim bólem i płaczem nie mogąc w żaden sposób się podnieść i w żaden sposób wstać? Pytam miałeś tak? Nie?? no to chuj o tym wiesz. Ja to wszystko przeżyłam i mogę cię zagiąć w te klocki, bejbe. Niestety . |imagine.me.and.you|

Tłumaczę sobie to wszystko inaczej. Mówiąc w kółko  pierdole to  albo  chuj mnie to obchodzi  na pewno do niczego nie dojdę  nic nie osiągnę.

chilloutowa dodano: 18 grudnia 2010

Tłumaczę sobie to wszystko inaczej. Mówiąc w kółko "pierdole to" albo "chuj mnie to obchodzi" na pewno do niczego nie dojdę, nic nie osiągnę.

Muszę przyznać  że jako dziewczęcy gatunek wymarły trzymam się całkiem nieźle.

chilloutowa dodano: 18 grudnia 2010

Muszę przyznać, że jako dziewczęcy gatunek wymarły trzymam się całkiem nieźle.

Nienawidzę Go. Ale w głębi serca przejawia się niezliczona w tęsknotę myśl za Jego słodkim zapachem   dotykiem Jego nieskazitelnych dłoni i pragnieniem Jego ust obalających moją szyję i policzki. Serce tka melodię pod tytułem   Wróć. Już sobie nie radzę.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 18 grudnia 2010

Nienawidzę Go. Ale w głębi serca przejawia się niezliczona w tęsknotę myśl za Jego słodkim zapachem , dotykiem Jego nieskazitelnych dłoni i pragnieniem Jego ust obalających moją szyję i policzki. Serce tka melodię pod tytułem ; Wróć. Już sobie nie radzę. |imagine.me.and.you|

  a Ty po ilu kostkach się uśmiechniesz?    a Ty po ilu kieliszkach wyznasz mi miłość?

chilloutowa dodano: 18 grudnia 2010

- a Ty po ilu kostkach się uśmiechniesz? - a Ty po ilu kieliszkach wyznasz mi miłość?

Będę palić  a co! Od czegoś w końcu trzeba umrzeć.

chilloutowa dodano: 18 grudnia 2010

Będę palić, a co! Od czegoś w końcu trzeba umrzeć.

cd.   Chciałam ci wykrzyczeć w twarz  że odkąd jesteś z tą plastikową blondyną  nic nie jest w porządku. Chciałam  naprawdę. Ale wielka gula w gardle nie pozwalała mi wydobyć z siebie głosu. Przeraźliwie krzyczałam wewnątrz z myślą gdybyś mógł to usłyszeć. Ból rozdzierał moje serce  a ja stałam tak po prostu stałam  jakby mój umysł stracił łączność na chwilę spotkania z Tobą. W końcu pozbierałam resztę ośnieżonych i poobijanych jabłek i gubiąc co drugie pobiegłam w stronę domu. 'Następnym razem  gdy zechcesz się tak ze mną zdeżyć i tak po prostu pozbawić mnie uśmiechu na resztę dnia  to pamiętaj że nie zdołam nic do ciebie powiedzieć. Przepraszam.'   wysłałam esemesem po wejściu do domu.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 18 grudnia 2010

cd.-> Chciałam ci wykrzyczeć w twarz, że odkąd jesteś z tą plastikową blondyną, nic nie jest w porządku. Chciałam, naprawdę. Ale wielka gula w gardle nie pozwalała mi wydobyć z siebie głosu. Przeraźliwie krzyczałam wewnątrz z myślą gdybyś mógł to usłyszeć. Ból rozdzierał moje serce, a ja stałam tak po prostu stałam, jakby mój umysł stracił łączność na chwilę spotkania z Tobą. W końcu pozbierałam resztę ośnieżonych i poobijanych jabłek i gubiąc co drugie pobiegłam w stronę domu. 'Następnym razem, gdy zechcesz się tak ze mną zdeżyć i tak po prostu pozbawić mnie uśmiechu na resztę dnia, to pamiętaj że nie zdołam nic do ciebie powiedzieć. Przepraszam.' - wysłałam esemesem po wejściu do domu. |imagine.me.and.you|

Mróz jak cholera. Śnieg strasznie sypał i niemiłosiernie wiało. Biegłam przez zaśnieżone miasto w adidasach i dresie. Wracałam z treningu. Do domu miałam jeszcze daleko  gdybym szła tą drogą co zawsze. Ale z racji olbrzymiego mrozu skręciłam w tę cholerną uliczkę. Przyrzekłam sobie  że nie spojrzę na to miejsce. Szłam wpatrując się w granatowe  oszronione sznurówki moich butów  w kółko powtarzając sobie  nie obracaj się w lewo.  ops. sorry. Zderzyłam się z kimś i niepewnie podniosłam głowę widząc w blasku księżyca Jego postać  serce mi zamarło.  nic ci się nie stało? Dopytywał zbierając z chodnika moje zakupy i wrzucając je do siatki  którą drętwo trzymałam w ręce. Nawet ci nie odpowiedziałam. Ty ze zdziwieniem i przerażeniem w oczach zaciekle pytałeś czy wszystko okej  a ja tak po prostu stałam wpatrzona w twoje oczy i targane przez wiatr lekko włosy. Pytał czy wszystko ze mną w porządku.

imagine.me.and.you dodano: 18 grudnia 2010

Mróz jak cholera. Śnieg strasznie sypał i niemiłosiernie wiało. Biegłam przez zaśnieżone miasto w adidasach i dresie. Wracałam z treningu. Do domu miałam jeszcze daleko, gdybym szła tą drogą co zawsze. Ale z racji olbrzymiego mrozu skręciłam w tę cholerną uliczkę. Przyrzekłam sobie, że nie spojrzę na to miejsce. Szłam wpatrując się w granatowe, oszronione sznurówki moich butów, w kółko powtarzając sobie- nie obracaj się w lewo. -ops. sorry. Zderzyłam się z kimś i niepewnie podniosłam głowę widząc w blasku księżyca Jego postać, serce mi zamarło. -nic ci się nie stało? Dopytywał zbierając z chodnika moje zakupy i wrzucając je do siatki, którą drętwo trzymałam w ręce. Nawet ci nie odpowiedziałam. Ty ze zdziwieniem i przerażeniem w oczach zaciekle pytałeś czy wszystko okej, a ja tak po prostu stałam wpatrzona w twoje oczy i targane przez wiatr lekko włosy. Pytał czy wszystko ze mną w porządku.

wiesz  potrafię kochać. bo to  że nie jestem rozgadana i otwarta na wszystkich  to  że nie zawsze potrafię się dobrze wysłowić  to  że zadzieram z każdym  kto zajdzie mi za skórę  to  że lubię czasem zrobić coś dla jaj  to nie znaczy  że nie potrafię kochać. wręcz przeciwnie   kocham mocno  długo i z całego serca..   natczu

natczu dodano: 17 grudnia 2010

wiesz, potrafię kochać. bo to, że nie jestem rozgadana i otwarta na wszystkich, to, że nie zawsze potrafię się dobrze wysłowić, to, że zadzieram z każdym, kto zajdzie mi za skórę, to, że lubię czasem zrobić coś dla jaj, to nie znaczy, że nie potrafię kochać. wręcz przeciwnie - kocham mocno, długo i z całego serca.. / natczu

uśmiechnij się i powiedz  że wszystko jest okej. widząc go  odwróć się i wytrzyj łzę  która właśnie spływa ci po policzku.   natczu

natczu dodano: 17 grudnia 2010

uśmiechnij się i powiedz, że wszystko jest okej. widząc go, odwróć się i wytrzyj łzę, która właśnie spływa ci po policzku. / natczu

nie jestem dla ciebie idealna. nie mam idealnie prostych włosów. nie mam idealnej figury. nie mam idealnych błękitnych albo czarnych oczu. nie jestem otwarta na wszystkich  nie jestem poprawną romantyczką. a mimo to mnie wtedy pokochałeś. ♥   natczu

natczu dodano: 17 grudnia 2010

nie jestem dla ciebie idealna. nie mam idealnie prostych włosów. nie mam idealnej figury. nie mam idealnych błękitnych albo czarnych oczu. nie jestem otwarta na wszystkich, nie jestem poprawną romantyczką. a mimo to mnie wtedy pokochałeś. ♥ / natczu

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć