 |
wiesz co jest najgorsze ? najgorsze jest kurwa to że nikt nie czuje tego co przeżywasz..
|
|
 |
dla wszystkich jesteś skurwielem, dla mnie jesteś tylko zerem .
|
|
 |
pozwól krzyczeć muzyką, składając palce na ustach tak by echo nie znikło, rozbiło w szale wszystkie lustra.
|
|
 |
patrz uważnie byś nie stał się czyjąś marionetką, zobacz ile zawdzięczasz swoim koleżkom, wybieraj - myśląc, nie rzucając orłem reszką .
|
|
 |
tu prawdziwy ziom przyjaźni na hajs nie przelicza, dzięki temu czuję moc którą daje mi ekipa !
|
|
 |
warto z każdym dniem walczyć zawsze, bo od kasy ważniejsze jest życie szczere, wśród słodziutkich słówek nigdy nie zagubić siebie! nieraz było tak, że lądowało się na glebie, ale był ktoś, kto rękę dawał ci w potrzebie.
|
|
 |
Wstaje nowy dzień, ja dostaję nową szansę,
wiem co mam robić, bo w tym siedzę od zawsze.
93' rocznik - to dobra sprawa synu,
mam jeszcze mało lat, ale za to dobry azymut.
Jak Sokół i Pono - każdą porażkę obracam w sukces
i nie myślę o tym, żeby stąd jak najszybciej uciec.
Chcę zostać tu i spełniać swe marzenia,
bez względu na wszystko, nie bać się istnienia.
To 9 wers i 9 uśmiech na moich ustach,
kocham to robić i wkurwiam się, gdy kartka jest pusta.
Wiesz mówią, że nic dwa razy się nie zdarza,
to się nie zgadza, bo skurwysyństwo mnoży się jak jakaś plaga.
Nie rozumiem tej opcji, to chyba mechanizm obronny,
a co trzeci z nich nie znajdzie sobie żony.
Co trzeci bez żony, co drugi bez marzeń,
kurwa to życie zapewnia nam full opcji i wrażeń.
Ja nie jestem co trzecim, co drugim też raczej nie,
dwie/trzecie wrażeń plus bagaż doświadczeń,
a ja zakładam full capa, zarzucam kaptur, wychodzę
i full wrażeń mam jak doświadczeń bagażów.
|
|
 |
przyzwyczaiłam się już do tego, że mam w życiu ciężej od innych, ale to co dzieje się ostatnio to już przesada.
|
|
 |
dawno temu wybrałem swoją drogę, to hip-hop
to całe moje życie na ten temat to wszystko
oddałbym za to serce, swój czas i talent
jedna miłość dla bitów
pod płynący alfabet
|
|
 |
a mógłbym wiele, wiele razy tak myślałem że drogę przyszłości wyrysuje mi atrament
|
|
 |
'Nie jestem sama w tym szaleństwie dopiero czuję że żyję, mimo że właśnie tracę hajs, równowagę i siłe.
|
|
 |
"Jestem handlarzem śmierci możesz mówić mi królu,ja pomogę ci przekroczyć znaną granicę bólu."
|
|
|
|