 |
"Niech to trwa, nigdy się nie kończy."
|
|
 |
gdy się zakochasz to nie widzisz w drugiej osobie żadnych wad.
|
|
 |
usunęłam sms-y, zrobiłam krok do przodu... został facebook i wiadomości, które mi na niego przysyłał, został mój pamiętnik, w którym opisywałam, to co czułam, gdy się z nim spotykałam, zostało kilka rzeczy, została mi nawet jedna bluza, która nadal nim pachnie. musze to wszystko usunąć z mojego życia, zapakować w jakiś karton i spalić... tylko co to da ? przecieżja o nim nie zapomne, a to tylko pogorszy sprawe, bo będę płakala do tych wpisów na moblo, bo prawie wszystkie są o nim... dni będą się dłużyły, a ja w końcu umrę z tęsknoty i z niedosytu... mam niedosyt w patrzeniu na niego, w przytulaniu go, w całowaniu... we wszystkim, mam po prostu ogromną chęć dać mu siebie całą wraz z moją bezgraniczną miłością...
|
|
 |
postanowiłam, że zapomne i wiesz co? zapomniałam. na dwa miesiące zapomniałam o tym, że on istnieje. na dwa cholernie krótkie miesiące zapomniałam, że mężczyzna, którego tak bardzo kocham jeszcze istnieje. 1-go listopada ostatni raz mnie pocałował. od tamtej pory przez dwa miesiące nawet nie myślałam o jego imieniu, o jego życiu, fakt, widziałam, że kogoś ma, pomyślałam, że to fajnie, ale teraz, gdy go spotkałam, to wiesz co pomyślałam? "jaka ja jestem głupia, przecież ja nigdy nie przestane go kochać, nawet jak zechce spędzić z kimś reszte życia, nawet jak będzie miał dzieci z kimś innym, nawet gdy ja będę miała swoją rodzinę, nie przestane go kochać" i wiesz co jeszcze pomyślałam? że zbyt łatwo dałam mu odejść, a on zbyt łatwo sobie mnie odpuścił...
|
|
 |
musze chyba od nowa przywitać Nowy Rok, mój, prywatny,bez Niego... musze po prostu od nowa zacząć swoje życie w tym roku. myślałąm, że już mi przeszło, ale gdy widze jego dziewczyne, to wiesz? ja naprawdę czuje zazdrość i ból, dzisiaj w mojej głowie jest milion myśli o nim.. i ta cholerna miłość, która w nocy mi o sobie przypomina, przypomina mi, że kilka domów dalej jest mężczyzna, którego kocham, a obok niego śpi ona...
|
|
 |
Nie ufaj, nie przywiązuj się, nie kochaj, nie czuj.
|
|
 |
“A czasami po prostu siadam i płaczę, bo bezsilność przewyższa wszystkie uczucia.”
|
|
 |
“Im mocniej mnie przytulasz, tym bardziej wiem, że właśnie znalazłam swoje własne miejsce na świecie.”
|
|
 |
Rozpaczliwie pragnę się z Tobą zobaczyć. Na razie nie mogę się z tym uporać. Z tym oczekiwaniem. I z tym napięciem. A najbardziej z tymi atakami czułości. Czy można mieć ataki czułości?
|
|
 |
"Zostanie tylko list po mnie i tylko parę wspomnień o Tobie."
|
|
 |
Jestem szczęśliwa, bo mam Ciebie.
|
|
|
|