 |
25. Dławi mnie tlen, a każdy dzień wymyka się..
|
|
 |
Zaczynając od wstawania każdego dnia wczesnym rankiem, przez samotność przy kubku kawy na śniadanie, przez marznięcie na przystanku, przez spanie w autobusach po poprawki ocen w szkole na koniec semestru. Przez wymianę uśmiechów z ludźmi w szkole, przez kupowanie słodkości na drugie śniadanie, przez liczenie czasu do końca lekcji, przez wypady na pizzę po zakupy po szkole. Przez wracanie w ciemności, przez branie gorącego prysznicu, przez picie gorącej herbaty w łóżku po samo zaśnięcie, a nawet i dalej. Potrzebuję Cię, bo bez Ciebie to wszystko nie ma najmniejszego sensu. To jak robienie herbaty bez wrzucenia uprzednio saszetki herbaty do kubka. Jak branie kąpieli bez użycia wody. Jak telefon bez baterii. Jak muzyka z wyciszonym dźwiękiem w telefonie. Jak.. jak ja bez Ciebie. /happylove
|
|
 |
28. Chciałabym zasnąć na 4 tygodnie i obudzić się od jednego pocałunku najsmaczniejszych ust świata. Wraz z tą przepiękną chwilą minęłaby cała tęsknota, która przesiąknęła do każdego milimetra sześciennego mojego ciała. Nie musiałabym już czekać 2 419 200 sekund, które na tę chwilę pozostały do możliwości objęcia najwspanialszych ramion. Tak, chcę zasnąć na 28 dni..
|
|
 |
"I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
/Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego..." ..
|
|
 |
31... "Bo wszystko co kocham jest zamknięte w tej jednej osobie." ..
|
|
 |
32. Nadal niezmiennie mogę być wszędzie, a wciąż jestem blisko..
|
|
 |
33. Przed samym sobą nigdy nie da się uciec..
|
|
 |
Biała kartka i ołówek. Czasami nic więcej nie trzeba..
|
|
 |
Plus liga... / Mam nadzieję, że sen o początku czegoś, co już trwa nie oznacza tego końca..
|
|
 |
Czasami, mimo woli, coś w człowieku się zmienia, pęka, bezpowrotnie znika. Dusza. Kiedy podczas oglądania melodramatu ani razu nie czujesz smutku, żadnego żalu, przygnębienia, bo przecież niektóre sceny były jakby wycięte z twojego życia, odnosisz wrażenie jakbyś nie był sobą. Jakby wszystkie wspomnienia, które biegły za tobą do utraty tchu już zwolniły, poddały się, zniknęły. Jakby nigdy nie były twoje. Nie jesteś niczym wypełniony, jesteś pusty. Niczego nie wspominasz jakbyś dopiero się urodził. Ale tak nie jest, bo za dużo wiesz. Wiesz, że możesz ufać tylko sobie..
|
|
 |
Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona, trzymając w dłoniach strzępki papieru, przesiąknięte łzami, bólem, samotnością, bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę, aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły, aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas. /happylove
|
|
|
|