 |
Ulicznej poezji szept, wziął z blaty lek. Przed prawdą nie uciekniesz, nie
|
|
 |
To logiczne jak sieć, widzisz cel – wyciąg rękę i leć za nim
Samo gadanie
|
|
 |
I pochopne opinie
Egzotyczne jak pinie
Spójrzmy prawdzie w oczy
Z tego ni
|
|
 |
I pochopne opinie
Egzotyczne jak pinie
Spójrzmy prawdzie w oczy
Z tego
|
|
 |
pochopne opinie
Egzotyczne jak pinie
Spójrzmy prawdzie w oczy
Z tego n
|
|
 |
Los sam wybiera, bezkompromisowo, jak nieraz straszna afera
|
|
 |
To logiczne jak sieć, widzisz cel – wyciąg rękę i leć za nim
Samo gadanie
|
|
 |
od lat świat, squad, paktofonika, kojarzysz to tak jak smak toffika
od ra
|
|
 |
od lat świat, squad, paktofonika, kojarzysz to tak jak smak toffika
od r
|
|
 |
To logiczne jak sieć, widzisz cel – wyciąg rękę i leć za nim
Samo gadani
|
|
|
|