 |
Mimo wszystko sama nie wiem dlaczego tak bardzo pragnę żebyś był..
|
|
 |
Nie ,żebym nie miała lepszych zajęć, ale postanowiłam zmierzyć moje szczęście. Wyszło mi 180 cm, z kawałkiem. Patrz.. to o tobie.
|
|
 |
Kocham jego oczy, tak często przejarane.
Kocham jego rozkminy, zazwyczaj pojebane.
Kocham jego styl, tak ten przekozacki.
Kocham jego głos cholernie arogancki.
|
|
 |
Dzięki Tobie polubiłam swoje oczy. Mówisz, że są takie śliczne
|
|
 |
Kocham Cię, tyle w temacie.
|
|
 |
Nie wytrzymałbym bez codziennego buziaka w czoło i tego "dobranoc, kochanie" mówionego gdzieś przy uchu..
|
|
 |
Chce faceta, który pomimo mojego "bujajj sie" , pocałuje mnie w czoło, przytuli, przeczeka tą złość i zostanie..
|
|
 |
Dziękuję Ci, że znosisz moje humory, prowokacje, złość, wredność, głupotkę, ironie, zazdrość, złośliwość, smutne momenty, narzekanie, wymyślanie czegoś co jest głupie, odchodzenie, robienie czegoś bez przemyślenia.. dziękuję, że znosisz to, czego nie sposób czasem znieść.. czasem tego tak dużo, a Ty jednak jesteś przy mnie .
|
|
 |
Żebyś robił mi kakao, jak mi zimno. I kawę na śniadanie. I całował we włosy po przebudzeniu. I na dobranoc. I pisał głupie wiadomości z dalekich podróży.I zabierał na spacer w sobotnie popołudnie. I czytał książki koło mnie przed snem. I mówił, że boli, że nie wiesz, że przemija, i że nie umiesz. I całował w kinie. I uczył jak się zmienia pas w popołudniowych korkach. I leżał w słońcu nad wodą. I mnie dotykał. I podziwiał nową sukienkę. I mówił, że beze mnie to bez sensu. I głaskał po policzku. I robił mi zdjęcia. I oglądał ze mną ulubione filmy po raz piętnasty. I śmiał się ze mną. I przytulał, kiedy płaczę, bo ja ciągle płaczę. Więc przytulaj mnie ciągle. I zabieraj na koncerty. I leż ze mną na ławce w parku. I przynoś mi kwiaty. I nie pozwalaj mi rozpadać się na kawałki. I tańcz ze mną. I żebyś za mną tęsknił kiedy nie ma mnie obok. I żebyś już wiedział, żebyś był pewny..
|
|
 |
Wypijmy za tych, którzy mieli być na zawsze ..
|
|
 |
Czasami gdy poznasz kogoś przypadkiem, okazuje się, że już nie potrafisz żyć tak jak dawniej, bez tej osoby.
|
|
 |
Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzić i choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny
|
|
|
|