 |
Kiedyś bym powiedziała, że nie będę jarała nałogowo fajek, że nie będę spędzać wieczorów przy piwie a weekendów przy trawie.
|
|
 |
Najgorsze jest to, że pomagasz innym gdy im się jebie życie w momencie, gdy sama nie ogarniasz swojego.
|
|
 |
- Wyłączony telefon, niedostępny komunikator gg, muzyka i sny. Odcięcie od świata.
- O czym Ty pierdolisz ?
- O konsekwencjach miłości.
|
|
 |
Jestem zmęczona walką o innych, teraz będę siedzieć i sprawdzę, czy ktoś będzie walczyć o mnie!
|
|
 |
Uśmiechnij się, bo jeśli teraz się poddasz to już nigdy nie dasz rady.
|
|
 |
Wyjęła szluga pytając czy ma ogień, wiedziała że nie lubi gdy pali. Zrobiła swój wredny uśmieszek po czym sama wyciągnęła zapalniczkę z jego spodni. Nie wiedział co jej jest, nigdy wcześniej tak się nie zachowywała. Miała zaszklone oczy jakby zaraz miała zacząć płakać, wziął papierosa którego dopiero podpaliła i wyrzucił, złapał ją za brodę podniósł jej głowę i zapytał '' Spójrz na mnie i powiedz co Ci kurwa jest ''. Podążyła wzrokiem wkurzona za spadającą fajką."Ej" szepnęła lekko spoglądając w jego oczy. Na jej twarzy pojawił się przelotny uśmiech. "Chcesz wiedzieć co mi jest ?! Tak ? To proszę bardzo. Kocham Cię kurwa gnoju ! Nie ma sekundy, żebym o Tobie nie myślała, często można przyłapać mnie na uśmiechaniu się samej do siebie, myślisz, że zawsze tak miałam ? Nie ! Odkąd poczułam coś do Ciebie.." Przerwał jej delikatnie dotykając ustami jej ust, złapał ją za rękę i szepnął '' Tak, ja ciebie też mała ''.
|
|
 |
Mogłabym Ci podziękować za wspólnie spędzony czas. Za zajebiste chwile przepełnione przeogromnym szczęściem. Za to , że poczułam miłość, bezgraniczne uczucie, które nadal we mnie trwa. Za to, że potrafiłeś pokazać mi inny świat, życie z perspektywy serca. Ale patrząc na Twoją twarz przed oczami przewija mi się każda chwila, każdy moment, w którym raniliśmy siebie nawzajem. Czas, w którym ze złością w oczach zakończyłeś "nasze małe życie". Z tych wielu powodów przez usta nie ciśnie mi się nawet najmniejsze "dziękuję".
|
|
 |
Kiedy już myślałam, że zapomniałam o Tobie na dobre musiałeś o sobie przypomnieć. Musiałeś przypomnieć o tym jak dobrze mi się z Tobą rozmawia. Jak bardzo za Tobą tęsknię. Jak bardzo Cię kocham...
|
|
 |
Nie zapomniałam... Odpuściłam, bo już nie dałam rady.
|
|
 |
- kocham go .
- i co zamierzasz z tym zrobić ?
- jak to co ? czekam aż mi przejdzie .
|
|
 |
– Zrobiłbym dla Ciebie wszystko .
– Ja nie chcę wszystko .
– Tylko co ??
– Tylko mnie kochaj ♥.
|
|
|
|