głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika parfaite

A największą moją wadą było to  że kochałam na zabój jednego  jedynego faceta. Jego imię było moim mottem. Pierwszą literę miałam wytatuowaną na karku  wodę toaletową trzymałam w szafce  bo on tak pięknie pachniał. Spałam  wtulając się w jego bluzę  a w portfelu nosiłam jego zdjęcia. Tak. To prawda co mówiła mi przyjaciółka: to naprawdę była chora miłość. Psychiczne uzależnienie.

magda_lena37 dodano: 10 listopada 2011

A największą moją wadą było to, że kochałam na zabój jednego, jedynego faceta. Jego imię było moim mottem. Pierwszą literę miałam wytatuowaną na karku, wodę toaletową trzymałam w szafce, bo on tak pięknie pachniał. Spałam, wtulając się w jego bluzę, a w portfelu nosiłam jego zdjęcia. Tak. To prawda co mówiła mi przyjaciółka: to naprawdę była chora miłość. Psychiczne uzależnienie.

 2 Twoje inicjały i jej. było ich kilka.W serduszkach.Były one na całej ławce  nawet siedziałam na nich. całowaliście mnie wtedy w dupę  zrobiło mi się miło   frajerze. Nie wiedziałam  że najgorsze wspomnienia   będą dla mnie powodem do radości  jak głupia zaczęłam śmiać się na ławce  że twoja nowa niunia i ty  całujecie mnie w dupę. I dobrze. Aż na tyle pozwolę wam się do siebie zbliżyć  kochanie.

magda_lena37 dodano: 10 listopada 2011

[2]Twoje inicjały i jej. było ich kilka.W serduszkach.Były one na całej ławce, nawet siedziałam na nich. całowaliście mnie wtedy w dupę, zrobiło mi się miło , frajerze. Nie wiedziałam, że najgorsze wspomnienia , będą dla mnie powodem do radości, jak głupia zaczęłam śmiać się na ławce, że twoja nowa niunia i ty, całujecie mnie w dupę. I dobrze. Aż na tyle pozwolę wam się do siebie zbliżyć, kochanie.

 1 Szłam. W ręce trzymałam jakieś liściki  zapisane na lekcjach z koleżankami  mnóstwo papierków  a na nich twoje imię.Szłam  i myślałam  co z tym wszystkim zrobić  co zrobić z życiem  którego tak bardzo nienawidzę  a muszę pokochać  by coś w przyszłości z nim zrobić.Idąc  mijałam latarnie  co druga gasła. Do domu miałam nie daleko. Gdy właśnie mijałam drzewo  i ławkę na której tak bardzo uwielbialiśmy siedzieć. Była ona nasza od czasu gdy zostały wyryte na niej nasze inicjały.Drzewo  które kochałam tylko dlatego  że pierwszej naszej wspólnej jesieni  z jego liści   zrobiłeś mi piekny bukiet. Siadła na niej. by chwilę zastanowić się  co się z nami właściwie stało.Dlaczego? po chwili moją uwagę przykuł wielki napis  nowy na ławce.

magda_lena37 dodano: 10 listopada 2011

[1]Szłam. W ręce trzymałam jakieś liściki, zapisane na lekcjach z koleżankami, mnóstwo papierków, a na nich twoje imię.Szłam, i myślałam, co z tym wszystkim zrobić, co zrobić z życiem, którego tak bardzo nienawidzę, a muszę pokochać, by coś w przyszłości z nim zrobić.Idąc, mijałam latarnie, co druga gasła. Do domu miałam nie daleko. Gdy właśnie mijałam drzewo, i ławkę na której tak bardzo uwielbialiśmy siedzieć. Była ona nasza,od czasu gdy zostały wyryte na niej nasze inicjały.Drzewo, które kochałam,tylko dlatego, że pierwszej naszej wspólnej jesieni, z jego liści , zrobiłeś mi piekny bukiet. Siadła na niej. by chwilę zastanowić się, co się z nami właściwie stało.Dlaczego? po chwili moją uwagę przykuł,wielki napis, nowy na ławce.

Było mi głupio gdy spotkałam was dzisiaj. ale po chwili przecież  uświadomiłam sobie  że to nie mi powinno być. Bo przecież to nie ja zerwałam z tobą wczoraj  mówiąc ' to nie jest tak że mam inną  po prostu muszę odpocząć  nigdy o Tobie nie zapomnę.' nie wiedziałam  że odpoczywasz od miłości  przy boku innej  i że myślisz o kimś  chociaż na jej widok zapominasz imienia. Jak już chcesz kłamać  naucz się.

magda_lena37 dodano: 10 listopada 2011

Było mi głupio gdy spotkałam was dzisiaj. ale po chwili przecież, uświadomiłam sobie, że to nie mi powinno być. Bo przecież to nie ja zerwałam z tobą wczoraj, mówiąc ' to nie jest tak,że mam inną, po prostu muszę odpocząć, nigdy o Tobie nie zapomnę.' nie wiedziałam, że odpoczywasz od miłości, przy boku innej, i że myślisz o kimś, chociaż na jej widok zapominasz imienia. Jak już chcesz kłamać, naucz się.

na fajkę mówi się skręt  na imprezę melanż a jak sie mówi na miłość ?  pomyłka

magda_lena37 dodano: 10 listopada 2011

na fajkę mówi się skręt, na imprezę melanż a jak sie mówi na miłość ? "pomyłka"

nawet dokładnie nie wiem  kiedy to się zaczęło  lecz pozostaje ta pewność  że nie skończy się. nie pamiętam dokładnie dnia w którym została u mnie na noc pierwszy raz i tego  jak przegadałyśmy ją do samego rana. nie mam pojęcia w którym momencie moi rodzice zaczęli traktować Ją  jak swoją drugą córkę  oraz z etapu na którym siedziała u mnie z wysuszonym gardłem przeszła na ten  gdy energicznie wstaje z pytaniem czy chcę herbatę. wie  gdzie podziałam komórkę  wymiennie z pen drivem  co chcę na urodziny  te  kolejne i jeszcze następne. zna moje uczucia  choć staram się tak precyzyjnie je tłumić. wstaje o czwartej nad ranem i odrabia polski  i to wszystko jest tak pokręcone  i te pytania czy może w końcu iść się ogarniać do szkoły  na co odpowiada mi ciche chrapanie. sprzeczki? jasne  o kołdrę. patrzę w jutro  pojutrze  w kolejny miesiąc i jakoś nie ogarniam  że mogłoby Jej tam nie być. kocham Cię mocno  krasnalu.

magda_lena37 dodano: 10 listopada 2011

nawet dokładnie nie wiem, kiedy to się zaczęło, lecz pozostaje ta pewność, że nie skończy się. nie pamiętam dokładnie dnia w którym została u mnie na noc pierwszy raz i tego, jak przegadałyśmy ją do samego rana. nie mam pojęcia w którym momencie moi rodzice zaczęli traktować Ją, jak swoją drugą córkę, oraz z etapu na którym siedziała u mnie z wysuszonym gardłem przeszła na ten, gdy energicznie wstaje z pytaniem czy chcę herbatę. wie, gdzie podziałam komórkę, wymiennie z pen-drivem, co chcę na urodziny, te, kolejne i jeszcze następne. zna moje uczucia, choć staram się tak precyzyjnie je tłumić. wstaje o czwartej nad ranem i odrabia polski, i to wszystko jest tak pokręcone, i te pytania czy może w końcu iść się ogarniać do szkoły, na co odpowiada mi ciche chrapanie. sprzeczki? jasne, o kołdrę. patrzę w jutro, pojutrze, w kolejny miesiąc i jakoś nie ogarniam, że mogłoby Jej tam nie być. kocham Cię mocno, krasnalu.
Autor cytatu: definicjamiloscii

W jego oczach był początek i koniec jej świata. ♥ nimzafascynowanaaaawnimzakochana

nacpana_marzeniami dodano: 9 listopada 2011

W jego oczach był początek i koniec jej świata. ♥/nimzafascynowanaaaawnimzakochana

Kocham Twój potajemny uśmiech  kiedy próbujesz udawać poważnego xD

nacpana_marzeniami dodano: 9 listopada 2011

Kocham Twój potajemny uśmiech, kiedy próbujesz udawać poważnego xD

Pisane na podstawie filmu ' Randka z gwiazdą   Nie ? Większość nawet przepisana  ale spoko. Fajnie się czytało    . teksty magda_lena37 dodał komentarz: Pisane na podstawie filmu ' Randka z gwiazdą " Nie ? Większość nawet przepisana, ale spoko. Fajnie się czytało ;) . do wpisu 9 listopada 2011
Bądź nawet wtedy  kiedy tego nie chcę

nacpana_marzeniami dodano: 9 listopada 2011

Bądź nawet wtedy, kiedy tego nie chcę

Pamiętaj  że nic nie mogę ci obiecać.

unavailable.666 dodano: 9 listopada 2011

Pamiętaj, że nic nie mogę ci obiecać.

Zastanawiam się  co Bóg chciał mi udowodnić stawiając Ciebie na mojej drodze?

unavailable.666 dodano: 9 listopada 2011

Zastanawiam się, co Bóg chciał mi udowodnić stawiając Ciebie na mojej drodze?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć