 |
|
Jak Bóg ją mógł uczynić tak ponętną, uśmiech mekką, rozstanie gehenną
|
|
 |
|
Nie wiem co z nami będzie, ale wiem jedno, przy niej inne gwiazdy bledną
|
|
 |
|
Gdzie jest rozsądek, zapominasz o nim w złości. Dlaczego łatwo poddajemy się emocjom?
|
|
 |
|
Co dzień pragnę kochać, czekam po miłość w kolejce
|
|
 |
|
Niegdyś na do widzenia buzi, teraz do buzi
|
|
 |
|
Gdzie się podziały pary kochające siebie za nic? Teraz bezinteresownie ktoś Cię może tylko zranić
|
|
 |
|
Gdzie jest ta miłość i gdzie jest ta przyjaźń, która nie jedną nam ranę leczyła?
|
|
 |
|
Źle z tym wszystkim dookoła się czuje, Naprawde boli nad sobą się nie lituje, Do Ciebie dążę,tylko Ciebie oczekuje!
|
|
 |
|
Do czego dążysz,co naprawdę oczekujesz?
|
|
 |
|
Nadchodzi taki czas,wiesz coś się kończy,zaczyna, właśnie przeżywasz ją,to właśnie ta chwila.
|
|
 |
|
Kocham gdy się uśmiechasz zawsze, wiedząc że ten uśmiech jest tylko dla mnie
|
|
 |
|
'' Gdybym cię spytał o kobiety, prawdopodobnie podałbyś mi całą listę upodobań. Może nawet parę razy kogoś przeleciałeś. Ale nie opowiesz mi, jak to jest budzić się obok kobiety i czuć się naprawdę szczęśliwym. Twardziel z ciebie. Ale nigdy, patrząc na kobietę, nie czułeś się kompletnie bezbronny, ale równocześnie nieskończenie szczęśliwy. Jakby Bóg właśnie dla ciebie zesłał anioła, który potrafi uratować cię przed całym złem. I nie wiesz, jak to jest być jej aniołem… Kochać ją, być dla niej zawsze, w każdej chwili.. ''
|
|
|
|