 |
|
wiesz, że kocham, choć często ranię // szeejk
|
|
 |
Czesto popelniam te same bledy, chyba je lubie | besty
|
|
 |
biegnę dać sobie radę. bez Ciebie. po drodze upadam, zahaczając obcasem o krawężnik. ale za każdym razem podnoszę się, prymitywnie otrzepując moją sukienkę. przecież leżenie plackiem na chodniku jest równie owocne co miłość względem Ciebie. równie korzystne.
|
|
 |
wiemy to oboje , zmiękniesz !
|
|
 |
|
za dużo wspólnego , żeby nagle żyć osobno .
|
|
 |
pretensje o nic , za duzo tego ostatnio .. ' jesli bede musiał sie odwrocic i to co czuje zniszczyc, nie moc o tym mowic '
|
|
 |
' kurwa mać , nie tego chce ' PEZET ♥
|
|
 |
|
Czasem miłość trwa,
a czasem zamiast tego rani.
|
|
 |
' uczucia rozwalone jak w bilardzie bile '
|
|
 |
|
szczęście, które z biegiem czasu przerodziło się w ból. [bez_schizy]
|
|
|
|