głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika panipanar

wiesz  to nie chodzi o to  że tak to wszystko się skończyło. Jedyne co mnie boli to sposób w jaki mnie potraktowałeś. Ćwiczyłeś bez końca moją cierpliwość i granice mojej wytrzymałości. Doprowadzałeś mnie do obłędu. Bawiłeś się moimi uczuciami  ot tak  dla zabawy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to  że ja wciąż wierzyłam  że w głębi duszy nadal mnie kochasz  a te wszystkie świństwa to tylko taki żarcik  wiesz  taki mało śmieszny  ale jednak żart. Naiwne. Nie dopuszczałam do siebie myśli  że z mojego ideału zmieniłeś się w kogoś zupełnie innego. Robiłeś ze mną co chciałeś. Żałuję  że dopuściłam do tego  że miałeś nade mną pełną kontrolę  jeden Twój uśmiech doprowadzał mnie do euforii  jedno zdanie do łez. Najbardziej żałuję tego  że z mojego najbliższego przyjaciela stałeś mi się zupełnie obcy. To boli  cholernie boli  ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę  że po prostu nie jesteś mnie wart  gdyż żadna dziewczyna na świecie nie zasłużyła sobie na takie traktowanie.

ilonka90 dodano: 6 sierpnia 2010

wiesz, to nie chodzi o to, że tak to wszystko się skończyło. Jedyne co mnie boli to sposób w jaki mnie potraktowałeś. Ćwiczyłeś bez końca moją cierpliwość i granice mojej wytrzymałości. Doprowadzałeś mnie do obłędu. Bawiłeś się moimi uczuciami, ot tak, dla zabawy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja wciąż wierzyłam, że w głębi duszy nadal mnie kochasz, a te wszystkie świństwa to tylko taki żarcik, wiesz, taki mało śmieszny, ale jednak żart. Naiwne. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że z mojego ideału zmieniłeś się w kogoś zupełnie innego. Robiłeś ze mną co chciałeś. Żałuję, że dopuściłam do tego, że miałeś nade mną pełną kontrolę, jeden Twój uśmiech doprowadzał mnie do euforii, jedno zdanie do łez. Najbardziej żałuję tego, że z mojego najbliższego przyjaciela stałeś mi się zupełnie obcy. To boli, cholernie boli, ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę, że po prostu nie jesteś mnie wart, gdyż żadna dziewczyna na świecie nie zasłużyła sobie na takie traktowanie.

to co mi zrobił naprawdę bolało. Był czas  kiedy uśmiechałam się tylko przymusowo  żeby nie zdradzić tego  co siedzi wewnątrz mnie. Nie wyobrażałam sobie nowych dni  bez Niego. Obwiniałam się bez końca za to  że nie zatrzymałam Go przy sobie  za to  że odszedł. Nie mogę powiedzieć  że teraz już nic do Niego nie czuję  bo tak nie jest. Na zawsze zostanie cząstką mnie. Ale z perspektywy czasu wiem  że nie mogłabym spędzić całego życia tęskniąc i płacząc za Nim. Nie. Czas się otrząsnąć i ruszyć w dalszą wędrówkę  zostawiając to wszystko w tyle. Nie mówię tu o nowej miłości  bo na nią jeszcze nie pora  mam raczej na myśli powrót do rzeczywistości  do normalności  która nie zawsze jest okrutna. Pora zebrać siły i zmierzyć się z życiem  odkrywając na nowo jego uroki.

ilonka90 dodano: 6 sierpnia 2010

to co mi zrobił naprawdę bolało. Był czas, kiedy uśmiechałam się tylko przymusowo, żeby nie zdradzić tego, co siedzi wewnątrz mnie. Nie wyobrażałam sobie nowych dni, bez Niego. Obwiniałam się bez końca za to, że nie zatrzymałam Go przy sobie, za to, że odszedł. Nie mogę powiedzieć, że teraz już nic do Niego nie czuję, bo tak nie jest. Na zawsze zostanie cząstką mnie. Ale z perspektywy czasu wiem, że nie mogłabym spędzić całego życia tęskniąc i płacząc za Nim. Nie. Czas się otrząsnąć i ruszyć w dalszą wędrówkę, zostawiając to wszystko w tyle. Nie mówię tu o nowej miłości, bo na nią jeszcze nie pora, mam raczej na myśli powrót do rzeczywistości, do normalności, która nie zawsze jest okrutna. Pora zebrać siły i zmierzyć się z życiem, odkrywając na nowo jego uroki.

Nie moge sobie nawet znaleźć innego na Twoje miesce. Nie wiem czy nie chce  czy nie potrafie  ale nie umiem. Za każdym razem kiedy poznam jakiegos chłopaka  wyda mi się całkiem fajny i czuję  że mogłabym byc z nim szczęsliwa wszystko tryska jak bańka mydlana. Zaczynam porównywać go do Ciebie i wtedy te chwilowe szczęście znika. Żaden nie będzie miał tak wspaniałych błękitnych oczu jak Ty  w które mogłam wpatrywać się godzinami  ani żaden nie będzie się tak wspaniale uśmiechał. za ten uśmiech zabiłabym po prostu. Choćbym nie wiem jak chciała nie znajdę drugiego takiego jak Ty.

ilonka90 dodano: 6 sierpnia 2010

Nie moge sobie nawet znaleźć innego na Twoje miesce. Nie wiem czy nie chce, czy nie potrafie, ale nie umiem. Za każdym razem kiedy poznam jakiegos chłopaka, wyda mi się całkiem fajny i czuję, że mogłabym byc z nim szczęsliwa wszystko tryska jak bańka mydlana. Zaczynam porównywać go do Ciebie i wtedy te chwilowe szczęście znika. Żaden nie będzie miał tak wspaniałych błękitnych oczu jak Ty, w które mogłam wpatrywać się godzinami, ani żaden nie będzie się tak wspaniale uśmiechał. za ten uśmiech zabiłabym po prostu. Choćbym nie wiem jak chciała nie znajdę drugiego takiego jak Ty.

Wszystkich moich „kolegów” mogę nazwać przechodniami którzy pukają do drzwi mojego serca. Każdy przychodzi puka  witam się z nim i kiedy chce ich zaprosić przypomina mi się On. Był kimś wyjątkowym. Zapukał. Otworzyłam mu. Był jedynym w swoim rodzaju chłopakiem  ideałem o jakim marzyłam i kiedy chciałam się z nim przywitać i jako jednego z niewielu zaprosić do środka  znikł.. Nie zdążyłam nawet dobrze go poznać  a już go kochałam. Od tego czasu nie dopuszczam do mojego serca nikogo innego  bo wierze ze On jeszcze kiedyś wróci.

ilonka90 dodano: 6 sierpnia 2010

Wszystkich moich „kolegów” mogę nazwać przechodniami którzy pukają do drzwi mojego serca. Każdy przychodzi puka, witam się z nim i kiedy chce ich zaprosić przypomina mi się On. Był kimś wyjątkowym. Zapukał. Otworzyłam mu. Był jedynym w swoim rodzaju chłopakiem, ideałem o jakim marzyłam i kiedy chciałam się z nim przywitać i jako jednego z niewielu zaprosić do środka, znikł.. Nie zdążyłam nawet dobrze go poznać, a już go kochałam. Od tego czasu nie dopuszczam do mojego serca nikogo innego, bo wierze ze On jeszcze kiedyś wróci.

Chcieli być ze sobą  lecz brakło im odwagi  żeby coś wspólnie stworzyć. Obydwoje odnaleźli swoje szczęście w innych osobach  lecz zawsze gdy mijają się na ulicy uśmiechają się mimowolnie  w jego policzku pojawia się ten dołeczek  a jej oczy błyszczą. Gdy ktoś wypowiada jego imię odwraca się za siebie  on robi tak samo.. Przecież nie darzyli siebie uczuciem  które zwie się miłością  więc o co w tym wszystkim chodzi?

ilonka90 dodano: 4 sierpnia 2010

Chcieli być ze sobą, lecz brakło im odwagi, żeby coś wspólnie stworzyć. Obydwoje odnaleźli swoje szczęście w innych osobach, lecz zawsze gdy mijają się na ulicy uśmiechają się mimowolnie, w jego policzku pojawia się ten dołeczek, a jej oczy błyszczą. Gdy ktoś wypowiada jego imię odwraca się za siebie, on robi tak samo.. Przecież nie darzyli siebie uczuciem, które zwie się miłością, więc o co w tym wszystkim chodzi?

przychodzi w życiu moment  kiedy zaczyna do nas dochodzić  że zależy nam na kimś za bardzo. stanowczo za bardzo. zbyt przywiązujemy się do danej osoby. zaczynamy się bać  że po raz kolejny będziemy tego żałować. wiemy  że nic dobrego z tego nie wyniknie  a konsekwencje które przyjdzie nam ponosić  są niezwykle bolesne. zaangażowanie się w znajomość i poświęcenie dla drugiej osoby  a czasami nawet oddanie się jej  niesie za sobą wiele ryzyka. właśnie wtedy nachodzi kulminacyjny moment  kiedy zadajemy sobie pytanie czy warto. czy te wszystkie nieprzespane noce pełne przemyśleń  są warte związków między ludzkich. związków pełnym zakłamania i podłości. wbrew naszemu rozumowi. według naszego serca. serca  które jest marnym doradzą. nie zważającym na późniejsze konsekwencje

ilonka90 dodano: 4 sierpnia 2010

przychodzi w życiu moment, kiedy zaczyna do nas dochodzić, że zależy nam na kimś za bardzo. stanowczo za bardzo. zbyt przywiązujemy się do danej osoby. zaczynamy się bać, że po raz kolejny będziemy tego żałować. wiemy, że nic dobrego z tego nie wyniknie, a konsekwencje które przyjdzie nam ponosić, są niezwykle bolesne. zaangażowanie się w znajomość i poświęcenie dla drugiej osoby, a czasami nawet oddanie się jej, niesie za sobą wiele ryzyka. właśnie wtedy nachodzi kulminacyjny moment, kiedy zadajemy sobie pytanie czy warto. czy te wszystkie nieprzespane noce pełne przemyśleń, są warte związków między ludzkich. związków pełnym zakłamania i podłości. wbrew naszemu rozumowi. według naszego serca. serca, które jest marnym doradzą. nie zważającym na późniejsze konsekwencje

  obiecałeś.   wyszeptała pełna niepewności.   obietnice z ust  kogoś kto twierdzi  że Cię kocha  nie potrafiąc tego udowodnić  są nic nie warte  maleńka.   odpowiedział  całując ją czule w czoło.

abstracion dodano: 3 sierpnia 2010

- obiecałeś. - wyszeptała pełna niepewności. - obietnice z ust, kogoś kto twierdzi, że Cię kocha, nie potrafiąc tego udowodnić, są nic nie warte, maleńka. - odpowiedział, całując ją czule w czoło.

przychodzi moment  kiedy uzmysławiasz sobie  że pustka przeszywająca Twoje źrenice już nigdy nie będzie wypełniona odbiciem osoby od której zależny jest rytm bicia Twojego serca.

abstracion dodano: 3 sierpnia 2010

przychodzi moment, kiedy uzmysławiasz sobie, że pustka przeszywająca Twoje źrenice już nigdy nie będzie wypełniona odbiciem osoby od której zależny jest rytm bicia Twojego serca.

stojąc przed nim cała roztrzęsiona  zaczęła drzeć ich wspólne fotografie  wymachując mu nimi przed oczyma. zalewała policzki  łzami czarnymi od maskary  zagryzając wargi do krwi.

abstracion dodano: 3 sierpnia 2010

stojąc przed nim cała roztrzęsiona, zaczęła drzeć ich wspólne fotografie, wymachując mu nimi przed oczyma. zalewała policzki, łzami czarnymi od maskary, zagryzając wargi do krwi.

przychodzi taki dzień  kiedy nawet żelki haribo nie  są w stanie Cię uszczęśliwić. kiedy stając przed lustrem  potrafisz bez ogródek wykrzyczeć  że nienawidzisz samej siebie.

abstracion dodano: 3 sierpnia 2010

przychodzi taki dzień, kiedy nawet żelki haribo nie, są w stanie Cię uszczęśliwić. kiedy stając przed lustrem, potrafisz bez ogródek wykrzyczeć, że nienawidzisz samej siebie.

ojej. to życzę  aby udało Ci się go odwiedzić. 9 lat  to kawał czasu  a Nowy Jork jest niesamowity. teksty abstracion dodał komentarz: ojej. to życzę, aby udało Ci się go odwiedzić. 9 lat, to kawał czasu, a Nowy Jork jest niesamowity. do wpisu 3 sierpnia 2010
pomimo cierpienia i smutku pozwoliła mu odejść. tak jak chciał. to właśnie nazywa się miłość. szczęście drugiego człowieka staje się ważniejsze od swojego...

ilonka90 dodano: 31 lipca 2010

pomimo cierpienia i smutku pozwoliła mu odejść. tak jak chciał. to właśnie nazywa się miłość. szczęście drugiego człowieka staje się ważniejsze od swojego...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć