| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Może i nawijam smuty, ale co mi tam, piszę co czuję. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Szkoda, że odszedłeś, lubiłam cię. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dni są złe, ale te samotne wieczory są najgorsze. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zostańmy przyjaciółmi - ten tekst chociaż w jednym przypadku się spełnia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zwykle widzieliśmy się raz na tydzień albo i dłużej. Teraz po rozstaniu zdarza nam się spotkać trzy razy w tygodniu. Ja się pytam, co do cholery się dzieje, że los znowu krzyżuje nasze drogi? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dziwnie tak bez ciebie, wróć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Sztuką nie jest odejść i zapomnieć. Sztuką jest przebaczyć i żyć obok tego, który potrafił Cię zranić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Stwierdzam wiosnę, bo słońce. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiedz, że nadal jesteś pierwszą i ostatnią myślą mojego dnia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie ma to jak bieganie z siekierą po osiedlu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Odwlekam wyjście do ostatniej chwili, a potem zapierdalam jak popierdolona. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zawijam się w koc i udaję, że jestem naleśnikiem. |  |  |  |