 |
"I potem, dużo później, zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli i możesz wlać w tę dziurę bardzo dużo, mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja." / J. Żulczyk
|
|
 |
Dziś patrzę w lustro, pysk w pysk z samym sobą.
I mogę spojrzeć w twarz, choć wzrok odbija gdzieś obok.
I patrz, daję słowo że ten czas nas zmienił.
Im więcej lat, tym więcej blizn i więcej cieni.
|
|
 |
Kochasz, ale miejsca, nie ludzi. Mówiąc o tym mało z natury. W głowie bariery nie do przejścia. Jesteś jak ja bękartem społeczeństwa.
|
|
 |
Jeśli z Tobą mam tkwić w piekle, to nie myślę dziś o niebie.
|
|
 |
Boże, jeżeli jesteś to udrękę ze mnie zdejmij.
|
|
 |
Pamiętaj że wrócę, ogarnę życie najpierw.
|
|
 |
Chcę zasnąć i obudzić się z nowym życiorysem, w cudzym łóżku z nieprzyzwoitym kacem i pięknym brunetem u boku.
|
|
 |
Czasem jestem ciężki, czasem nie jest lekko,to jestem Ci wdzięczny, że umiesz to tak dzielnie znieść to..
|
|
 |
" Na pewno będzie wojna
/na pewno coś się stanie
/niepokój rośnie w moich snach
/zwycięży paranoja
/zabierze całą wiarę
/jak mam ocalić się od zła... " wrony ..
|
|
 |
Wracasz do domu i opierasz się o zamknięte przed chwilą drzwi. Dotykasz dłonią swoich ust, uśmiechasz się, bo jeszcze czujesz ten smak. Zdejmujesz ubrania i gdzieś między tym wszystkim pojawia się ten wyjątkowy zapach, ten, który znasz tylko ty. Kładziesz się do łóżka i już wiesz, że czegoś ci brakuje, że w wielu miejsach twojego ciała jest teraz zbyt pusto. Kończysz rozmowę przez telefon, znów ten sam uśmiech i cisza, która uwiera i której być nie powinno. Jeszcze Go nie miałaś, a tak często zaczyna ci Go brakować. Znasz to? Jak nazwać ten stan? Co to za uczucie? [ yezoo ]
|
|
 |
"Dopiero prawdę, że na krótki czas
/Dopiero jestem, przeczuwając jak
/Za chwilę zniknę, by kolejny raz
/Już nie odrodzić się..." ..
|
|
|
|