 |
zawsze sobie powtarzam: trzeba patrzeć na światełko w tunelu. może to nie pociąg jedzie. / violetta k .
|
|
 |
skończyła się era kija, pora wyjąć marchew . / violetta k .
|
|
 |
prezydent Alabama ! x D / violetta k .
|
|
 |
z deszczu pod wannę. / violetta k .
|
|
 |
|
a teraz , gdy wszystko jest juz tak blisko , gdy wszystko ma okazję się zdarzyć , wyjaśnić , ja panikuję . po porstu . na samą myśl serce wyskakuje mi z klatki piersiowej i chowie się w pralce , z oczu mimowolnie lecą łzy , a głos nie chce się uruchomić . boję się . boję się tego , że znowu coś zepsuję . że znowu się nie uda , że resztki uczuć , które gdzieś pochowały sie po kątach popełnią samobójstwo . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
wybacz - ale to, że wpatruję się w Ciebie godzinami to ze zwykłego przyzwyczajenia . / crazycherry
|
|
 |
Nie cofniesz czasu. Nie wrócisz do tamtych dni. Są jak stare kino i czarno - biały film.
|
|
 |
stwórzmy razem swój własny zbieg okoliczności.
|
|
 |
|
przepraszam, że nie jestem idealna.
|
|
 |
siedząc na huśtawce znów czułam się jak małe, pięcioletnie dziecko. Bez problemów, bez smutków, bez jakiegokolwiek powodu do załamania. Po prostu jak szczęśliwy, mały dzieciak, nieznający jeszcze życia.
|
|
 |
Nienawidziła, gdy brał ją na ręce i nosił jak małe dziecko. Czuła się jak niemowlak, który jeszcze nie potrafi chodzić, ale kiedy widziała jaką radość mu to sprawia, śmiała się i obejmowała go mocniej za szyję.
|
|
|
|