 |
Wiesz, najważniejsze by znaleźć w sobie sile, by poczuć czym sie żyje .
|
|
 |
Wiesz jak to jest gdy odchodzi ktoś bliski ? Odchodzi na zawsze a nie pakuję walizki.
|
|
 |
Szukałaś tego klucza od lat, pasuje jak nikt, co z tego jeśli nie mam szans..
|
|
 |
A teraz z dnia na dzień jest ciężej, coraz bardziej chcę zrezygnować. Czekam, chodź jestem niecierpliwa. Nie wiem co mam myśleć, czy mnie zmieniasz? Może się zauroczyłam? Ale przecież miłość, przyzwyczajenie, związek, przywiązanie- mówiłam ci że to jest złe, bo się kończy. A teraz ty mi mówisz, że coraz bardziej to czujesz- ja też. Wiemy, że to złe- a jednak coś tak bardzo nas do siebie ciągnie, że nie zwracamy uwagi na przeciwności losu.
|
|
 |
Kochasz to jesteś, nie to nara piątka !
|
|
 |
żyję ukrywając, że nie wymazałam Cię z pamięci.
|
|
 |
Sram na zdanie większości, większość to idioci. Mam farta, nie jestem sam, wkurwienie nas jednoczy
|
|
 |
Nie puszczać korzeni, lecieć jak liść na wietrze,
I trzymam to na uwięzi chce byś czuła się bezpiecznie.
|
|
 |
Ale idę jak wiem, jestem stały w uczuciach,
Zawzięty skurwiel, jak to mówią do trzech razy sztuka,
|
|
 |
Bóg mi świadkiem, chciałbym żyć tu normalnie,
Na poważnie, ale bywa nieprzewidywalnie,
|
|
 |
Tyle razy upadałem albo wracałem na tarczy, ale kocham Cię kocham. Nie wiem czy to wystarczy.
|
|
 |
Płuca pełne, luz jest we mnie.
|
|
|
|