 |
Ubierzesz się ładnie- nazwie Cię cnotką... Ubierzesz się seksownie - nazwie Cię dziwką... Zadzwonisz do niego uzna, że się narzucasz... On do Ciebie zadzwoni uzna, że powinnaś być zaszczycona... Nie kochasz go - będzie robił wszystko by Cię zdobyć... Kochasz go - zostawi Cię... Kłócisz się z nim - mówi, że robisz problemy... Siedzisz cicho - mówi, że nie masz własnego zdania... Nie oddasz mu się uzna, że go nie kochasz... Zrobisz to - uzna, że jesteś łatwa... Powiesz mu o swoich problemach pomyśli, że jesteś słaba... Nie powiesz mu - pomyśli, że mu nie ufasz... Będziesz mu robić wymówki powie, że nie jesteś jego matką... On będzie Ci robił wymówki powie, że dba o Ciebie... Nie dotrzymasz danej obietnicy - straci do Ciebie zaufanie... On złamie dane słowo - to na pewno przez Ciebie... Zdradzisz go powie, że to koniec... On Ciebie zdradzi powie, że każdy zasługuje na drugą szansę.
|
|
 |
Kiedy mówi ' wyglądasz ślicznie niczym królewna z bajki ' przeważnie myśli ' kiedy kurwa ściągniesz te majtki ?? ' ;o
|
|
 |
wszystko, co zdarza się raz, może już nie przydarzyć się nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno i trzeci.
|
|
 |
...i przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz...
|
|
 |
Baśnie są bardziej niż prawdziwe, nie dlatego iż mówią nam, że istnieją smoki, ale że uświadamiają, iż smoki można pokona;)
|
|
 |
Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić...
|
|
 |
`moje uczucie w tym momencie to ciekawe zagadnienie (...) ;*
Mariuszek ;
|
|
 |
Przyjaźń zawarta w dzieciństwie to jedyne, co nie umiera wcześniej niż my.
|
|
 |
kochała go, tak jak się kocha wiosnę i lato, zachód słońca i wakacje. lecz tak to jest, że ani wiosna, ani lato, ani zachód słońca i wakacje nie trwają wiecznie.
|
|
 |
był powodem do mojego codziennego wstawania z łóżka. to na jego widok, moje serce zamieniało się w wirującą pralkę. to on, najpiękniej na świecie mówił, jak bardzo boi się miłości. to właśnie, on był autorem każdego mojego uśmiechu. to dzięki niemu, potrafiłam doceniać, to co miałam. był całym, moim szczęściem. wszystkim, tym co miałam. pisząc, to z pewnej perspektywy czasowej, z uśmiechem na twarzy, dochodzę do wniosku, że jest mi żal, to wszystko pisać, w czasie przeszłym, a nie teraźniejszym.
|
|
 |
ruda szlaja pieprzy drwala . drwal nie daje , jebie szlaje . :DD
|
|
 |
budząc się każdego ranka cieszę się szczęśliwym dniem, chodzę z uśmiechem na twarzy, kochanie nie narzekam. ale wiesz.. możesz już wrócić. byłoby miło.
|
|
|
|