 |
Sama dobrze wiem, że nie mam powodów do zazdrości, a jednak nie umiem się pohamować.
|
|
 |
- Czemu akurat on?
- Bo tak pięknie wygląda moje odbicie w Jego zielonych oczach, gdy maltretuje mnie łaskotkami, a ja nawet się nie bronię.
- Ej...
- Wiem, nigdy nie dawałam się łaskotać.
|
|
 |
Pisząc z Tobą jestem najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem. Ogarnia mnie fala szczęścia, śmieję się do monitora, skaczę jak głupia na krześle, czekając tylko jak mama podejdzie i powie `chujnij` .
|
|
 |
Tęsknię. Mocno, niewyobrażalnie, cierpliwie, pięknie, smutno, tragicznie, ciągle, trwale, niewypowiedzianie, strasznie, prawdziwie, cicho, bezszelestnie, poetycko, w cierpieniu , milcząc, kochając Cię. Strasznie za Tobą tęsknię.
|
|
 |
A najcenniejszą rzeczą, jaką dotychczas dostałam była obecność. Proste słowa, które utwierdzały w przekonaniu, że jest ktoś na kogo mogę liczyć, bo po prostu jestem ważna. To było dobre uczucie. Bezpieczeństwo, które dawała tylko obecność. Szczęście, które zapewniał jeden człowiek. To właśnie było coś na co warto pracować i czekać. To szczęście, które w powietrzu mieszało się z cząsteczkami miłości i tym samym dawało oddychać. Wtedy nie przeszkadzało nawet to, że co chwilę potrafiłam krztusić się tą radością, bo był ktoś, kto zawsze ściągał mnie na ziemię jednocześnie nie każąc mi przestać marzyć. Dobrze wiedział, że właśnie on jest tym marzeniem, a nie można zabronić miłości, nikomu. Może dlatego po prostu był i pozwalał mi cieszyć się tą obecnością. A może po prostu kochał i wiedział ile łez kosztowałoby mnie jego odejście, bo miał świadomość, że w miłości wszystko działa w dwie strony, mimo tylko jednego, wspólnego serca. /dontforgot
|
|
 |
wybuch euforii, epidemia miłości, siniaki na kolanach z niekontrolowanych podskoków i diamenciki w oczach ze szczęścia.
|
|
 |
jego ramiona to było coś niezwykłego . to było jak jakaś droga do krainy szczęścia , jak takie oderwanie się od szarej rzeczywistości .
|
|
 |
Pieprzyć tych , którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś , albo niech spierdalają. Proste.
|
|
 |
Nie żal mi wspomnień , żal mi czasu spędzonego z niewłaściwymi ludźmi .
|
|
 |
Mogę pisać tutaj wszystko, powiem jednak tylko to, że trzeba mi Ciebie.
|
|
 |
Niech ktoś mu w końcu powie, że tylko obok niego mogę oddychać .
|
|
 |
Niszcz mnie. z każdym dniem coraz mocniej , proszę bardzo. Zniszcz mnie do końca, przecież taki był twój właśnie plan? realizuj go do końca, mną się nie przejmuj, jakoś dam sobie radę,mimo wszystko zawsze próbowałam,więc mnie niszcz.
|
|
|
|