 |
Od życia dostajemy w większości to, co zaplanujemy, o czym myślimy i wybieramy z tysiąca możliwości, to się nazywa dążenie do celu i spełnianie marzeń.
|
|
 |
Niczego nie jesteśmy w stanie przewidzieć, możemy ewentualnie domniemać co będzie.
|
|
 |
są dni , kiedy uświadamiamy sobie , że osoby którą tak bardzo kochamy nigdy nie będziemy w stanie mieć . a wtedy & wtedy wszystko staje się obojętne
|
|
 |
Ktoś ją zawiódł, skrzywdził, zniszczył jej uczucia, zdeptał serce, zabił jej duszę. Przestała się uśmiechać, spotykać ze znajomymi, wierzyć w ludzi, w ich dobro. Nienawidziła świata. We wszystkich doszukiwała się podstępu. Nie ufała nikomu. Zamknęła się w sobie. Straszliwy ból istnienia. Płakała. Łzy były ukojeniem.. Zbudowała swój mały świat. Odgrodziła się od wszystkiego bezpiecznym murem dystansu. Przestała ufać.. Może chciała, ale już nie potrafiła i jak na złość za każdym razem, gdy w jej smutnych, teraz już szarych oczach, pojawiał się płomyk nadziei, ktoś brutalnie go gasił. Zadając kolejną ranę jej sercu. Nie płakała. Nie miała siły.. Może zabrakło łez.
|
|
 |
Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata..
|
|
 |
zawsze udaję, że nie ruszają mnie rzeczy, na których najbardziej mi zależy.
|
|
 |
Nawet najdroższe papierosy, najcudowniejsza muzyka, najostrzejszy melanż, najsmaczniejsze jedzenie, najdalsze podróże, najpiękniejsze ubrania, najmocniejszy alkohol i najcudowniejsi przyjaciele nie potrafią zastąpić Ciebie obok.
|
|
 |
Jestem wrakiem człowieka. Powoli rozkładam się na malusieńkie kawałki, których nie będzie można skleić. Wyję z bólu, jaki daje mi marna egzystencja. Codziennie rano wychodzę z domu. Płacz stał się rutyną. Zaciskam pięści i staram się obdarowywać napotkane mi osoby uśmiechem, który od dawna nie jest szczery. Zgubiłam się w natłoku myśli i zbędnych obowiązków. Nie chcę jeść. Nie chcę spać. Nie chcę oddychać. Miłość schowałam w głębi rozpadającego się serca. Rzygam uczuciami. Chyba umieram.
|
|
 |
Minęło już sześć miesięcy, a łzy nadal napływają do moich oczu gdy o tym pomyślę.
|
|
 |
"Byłeś jedynym który był przy mnie".
|
|
 |
"Przyglądam się słońcu, myśląc o wszystkich ludziach, miejscach i rzeczach, które kochałam".
|
|
 |
Dziś to nie istotne , dziś przecież jesteś gdzie indziej . I jedyne czego żałuję to tego że nie skończyłam z nami wcześniej
|
|
|
|