 |
Razem z deszczem i ciemnymi chmurami powróciła do mnie depresja. Znów najchętniej siedziałabym tylko w domu odcinając się od całego świata. Wróciłam do punktu wyjścia i jestem tym strasznie zawiedziona, ale nie potrafiłam się przed tym wszystkim uchronić. Biję się z własnymi myślami i gubię między pragnieniami. Nie wiem, co jest dla mnie dobre w takiej sytuacji i popełniam wiele błędów. Tak, jestem zbyt słaba i stęskniona. Wszystko to wzięło nade mną kontrolę i bawi się mną jak marionetką. Chciałabym przeciąć te sznurki i żyć sama dla siebie, żyć szczęściem i myślami o przyszłości, a nie ciągle tym, co było. / napisana
|
|
 |
A może być tak pięknie, odstawmy na bok pretensje.
Weź mnie za rękę, kochajmy się przy księżycowym świetle.
|
|
 |
Czasem mam ochotę rzucić to i nie wracać
wziąć Cię za rękę i uciec na koniec świata.
|
|
 |
Kiedyś dużo chętniej mówiłam o emocjach,
dziś to słowo traktuję jako obciach.
|
|
 |
Mam pięści całe we krwi i chyba całkiem dobry powód
by powiesić na pętli to co kiedyś mi miało pomóc.
|
|
 |
Mimo wszystko zaufałam Ci na przekór temu,
bo byłeś zerem a ja chciałam pomóc zacząć od zera zeru.
|
|
 |
Teraz czuje się średnio, ale odsuń swoją ciekawość,
i tak wiemy,że mój ból sprawia Ci radość.
|
|
 |
Wiele odczytasz z twarzy i oczu,
czasem wystarczy spojrzeć by poczuć.
|
|
 |
A to co kiedyś było wszystkim teraz już nie ma znaczenia,
po prostu żyjesz szukając wciąż nowego sensu istnienia.
|
|
 |
Może myślisz, że to dla mnie łatwe,
ale tracę oddech, gdy widujemy się przypadkiem.
|
|
 |
Z Twoich wielkich słów kręcimy dziś komedie,
nie musisz grać - zawsze mówisz brednie.
|
|
 |
Żywić nadzieje tym, że cham nagle stanie się czuły,
to tak jakby oglądać pornosa pod kątem fabuły.
|
|
|
|