 |
obudziłam się czując ciepłe promyki słońca na swoim ciele. pomimo listopada, słońce przedzierało się przez chmury. z błogiego stanu wyrwał mnie dżwiek sms'a. "ej, mała. znudziłaś mi się.Bartek miał rację. Przykro mi, ale Kaśka jest całkiem niezła, a w łóżku to dopiero ogień." Moje oczy zaszkliły się i natychmiast poleciały łzy. nie byłam w stanie wystukać nawet tych kilku znaczących literek 'dlaczego?'.przez głowę przelatywały miliony myśli. myślałam, że jednak coś dla niego znaczę. myliłam się./mietowyusmiech, retrospekcyjna
|
|
 |
miała wszystko, prócz miłości .
|
|
 |
Myślisz, że sobie radzisz i nagle ktoś napierdala Ci
przeszłością po plecach.
|
|
 |
stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. po to jest. i masz z nią sypiać, masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma być wam cudownie - ale nie tylko wokół tego to się kręci. przytulaj ją. daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci swoje. zważywszy na to, że jest delikatniejsza, kurwa, nie rań jej.
|
|
 |
lepszy niż Barcelona i spacery nocą . ♥
|
|
 |
sześć liter jego imienia, które pod nosem powtarzam jak mantrę.
|
|
 |
i obiecuję, że się ogarnę. zobojętnieje na Twój widok. znajdę sobie kogoś innego o tak samo intensywnie orzechowych oczach ze słodko powiększonymi źrenicami, kogoś o tak samo gwiazdorskim uśmiechu, czarnych włosach. kogoś innego, z tym że będzie mnie kochał.
|
|
 |
jego imię nie powoduje już bezwarunkowego uśmiechu na twarzy,raczej grymas bólu przeplatany wstrętem
|
|
 |
a żółte słoneczko z jego imieniem na gadu , cholernie mnie denerwuje , powodując jednocześnie ból i przypływ wspomnień , bo całkiem niedawno ledwo wchodząc na gg , witała mnie wiadomość od niego
|
|
|
|