głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika oola_

nie płaczę przez Ciebie. to nie Twoja wina.  przecież Ty wcale nie chciałeś  żebym Cię kochała.

changedlife dodano: 4 grudnia 2011

nie płaczę przez Ciebie. to nie Twoja wina. przecież Ty wcale nie chciałeś, żebym Cię kochała.

LOADING  trwa zapominanie o M.  proszę poczekać.

antra dodano: 4 grudnia 2011

LOADING- trwa zapominanie o M.- proszę poczekać.

nigdy więcej nie mów mi  że jestem dla ciebie ważna! nawet nie wiesz  jak boli mnie ta świadomość  że  niby  jestem dla ciebie ważna  ale jednak nic do mnie nie czujesz.. że nie możesz ze mną być.

antra dodano: 3 grudnia 2011

nigdy więcej nie mów mi, że jestem dla ciebie ważna! nawet nie wiesz, jak boli mnie ta świadomość, że -niby- jestem dla ciebie ważna, ale jednak nic do mnie nie czujesz.. że nie możesz ze mną być.

jak mogłeś mówić do mnie 'skarbie'  'kochanie' nie czując do mnie nic!? jak mogłeś mówić 'kocham' wtedy gdy podnosiłeś mnie  aby mnie pocałować  nie czując do mnie kompletni nic!? jak mogłeś tak wiele słów wypowiedzieć  które wypowiadają ludzie zakochani!?

antra dodano: 3 grudnia 2011

jak mogłeś mówić do mnie 'skarbie', 'kochanie' nie czując do mnie nic!? jak mogłeś mówić 'kocham'-wtedy gdy podnosiłeś mnie, aby mnie pocałować- nie czując do mnie kompletni nic!? jak mogłeś tak wiele słów wypowiedzieć, które wypowiadają ludzie zakochani!?

'chodź ze mną na papierosa  a wszystko Ci wybaczę. zobaczysz.'  gdyby było tak łatwo..

antra dodano: 3 grudnia 2011

'chodź ze mną na papierosa, a wszystko Ci wybaczę. zobaczysz.'- gdyby było tak łatwo..

Nie lubię zimna. Nie lubię zimy. Mimo to  strasznie chciałabym już śnieg. Żeby w pełni czuć  że zbliżają się święta. W tym roku atmosfera jest już bardziej wyczuwalna niż rok temu. Mandarynkowe zapachy  smażona ryba  choinka. Ah tak  święta. Brakuje tylko śniegu.

zakochana.niebieskooka dodano: 2 grudnia 2011

Nie lubię zimna. Nie lubię zimy. Mimo to, strasznie chciałabym już śnieg. Żeby w pełni czuć, że zbliżają się święta. W tym roku atmosfera jest już bardziej wyczuwalna niż rok temu. Mandarynkowe zapachy, smażona ryba, choinka. Ah tak, święta. Brakuje tylko śniegu.

 wiem  że jestem błędem twojego życia  codziennym problemem  ale wybacz mi...  wiesz.. mama mówi  że z problemami najlepiej się przespać

antra dodano: 1 grudnia 2011

-wiem, że jestem błędem twojego życia, codziennym problemem, ale wybacz mi... -wiesz.. mama mówi, że z problemami najlepiej się przespać ;>

uwielbiam imprezować  wtedy czuję  że żyję. uwielbiam zastanawiać się ile towaru wziąć od znajomego  żeby sprzedać na dyskotece. alkohol  seks  narkotyki  zioło  to jest to. uwielbiam też  kiedy mam wolny dom  kiedy podczas seksu on całuje mnie po szyi. ubóstwiam jego zapach  jego oczy kiedy jest mu dobrze. kocham się kochać  ale nie cierpię kochać kogoś.

antra dodano: 1 grudnia 2011

uwielbiam imprezować, wtedy czuję, że żyję. uwielbiam zastanawiać się ile towaru wziąć od znajomego, żeby sprzedać na dyskotece. alkohol, seks, narkotyki, zioło- to jest to. uwielbiam też, kiedy mam wolny dom, kiedy podczas seksu on całuje mnie po szyi. ubóstwiam jego zapach, jego oczy kiedy jest mu dobrze. kocham się kochać, ale nie cierpię kochać kogoś.

usiadł na przeciwko mnie i uśmiechnął się szeroko.  'dzisiaj wieczorem romantyczna randka   ja  Ty i Marysia. mrugnęłam oczkiem przyzwyczajona do tego stanu rzeczy. złapał mnie za prawą dłoń. jego czekoladowe oczy błyszczały się nienaturalnym blaskiem. żadne z nas nie przypuszczało  że kilka miesięcy później będziemy zmuszeni do naprawiania naszego związku po raz setny.

waniilia dodano: 30 listopada 2011

usiadł na przeciwko mnie i uśmiechnął się szeroko. -'dzisiaj wieczorem romantyczna randka - ja, Ty i Marysia. mrugnęłam oczkiem przyzwyczajona do tego stanu rzeczy. złapał mnie za prawą dłoń. jego czekoladowe oczy błyszczały się nienaturalnym blaskiem. żadne z nas nie przypuszczało, że kilka miesięcy później będziemy zmuszeni do naprawiania naszego związku po raz setny.

cierpienie matki przestaje sprawiać mi ból  krzyki ojca  prośby dziadków również. zmieniłam się. nie będę egzystowała w tym jebanym fałszu. wszystko zaczęło się od rapu  gdy słuchałam wyłącznie reggae byłam spokojniejsza  wiem. zrozumiałam sens wielu słów  zaczęłam rymować. potem poznałam go  stał się królem mojego świata. pokochałam bardziej niż Grubsona i Elda razem wziętych. rozkminił mnie całkowicie. dostrzegłam zło w alkoholu  dobro w marihuanie. nie spodobało wam się to. zaczęłam was olewać  pyskować. koniec z grzeczną dziewczynką  spójrzcie teraz na mnie. nie ma we mnie nawet odrobiny dobra.

waniilia dodano: 30 listopada 2011

cierpienie matki przestaje sprawiać mi ból, krzyki ojca, prośby dziadków również. zmieniłam się. nie będę egzystowała w tym jebanym fałszu. wszystko zaczęło się od rapu, gdy słuchałam wyłącznie reggae byłam spokojniejsza, wiem. zrozumiałam sens wielu słów, zaczęłam rymować. potem poznałam go, stał się królem mojego świata. pokochałam bardziej niż Grubsona i Elda razem wziętych. rozkminił mnie całkowicie. dostrzegłam zło w alkoholu, dobro w marihuanie. nie spodobało wam się to. zaczęłam was olewać, pyskować. koniec z grzeczną dziewczynką, spójrzcie teraz na mnie. nie ma we mnie nawet odrobiny dobra.

nie jesteś sama teksty waniilia dodał komentarz: nie jesteś sama do wpisu 30 listopada 2011
zobacz  przed oczami masz dziewczynę  którą kiedyś kochałeś. jest zapłakana  tusz spływa jej po policzkach  a na głowie nieład  przecież była kiedyś szczęśliwa. czujesz jak jej serce rozrywa się na kawałki  czujesz jej ból  to dobrze. słyszysz jak jej dusza krzyczy  słyszysz każdą jej myśl. boisz się o nią. widzisz jak biegnie  choć nie wiesz dokąd. biegniesz za nią. ona dobiega do mostu. widzisz jak stoi na poręczy  a ty sterczysz jak głupiec  zamiast ją powstrzymać. zamykasz oczy  otwierasz.. i widzisz jak znika we mgle nad rzeką. ona umarła  a ty powoli znikasz. nie czujesz nic  dobrze ci tak.

antra dodano: 29 listopada 2011

zobacz- przed oczami masz dziewczynę, którą kiedyś kochałeś. jest zapłakana, tusz spływa jej po policzkach, a na głowie nieład- przecież była kiedyś szczęśliwa. czujesz jak jej serce rozrywa się na kawałki, czujesz jej ból- to dobrze. słyszysz jak jej dusza krzyczy, słyszysz każdą jej myśl. boisz się o nią. widzisz jak biegnie, choć nie wiesz dokąd. biegniesz za nią. ona dobiega do mostu. widzisz jak stoi na poręczy, a ty sterczysz jak głupiec, zamiast ją powstrzymać. zamykasz oczy, otwierasz.. i widzisz jak znika we mgle nad rzeką. ona umarła, a ty powoli znikasz. nie czujesz nic- dobrze ci tak.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć