 |
Zasługują na to, na coś więcej niż mają, na to żeby wiedzieć, że marzenia się spełniają. / Pezet ♥
|
|
 |
wykrzycz mi całą złość. krzycz na pół mieszkania. wal pięścią w ścianę. wyrzuć każdą pretensję. rozrywaj gardło kolejnymi przekleństwami - ale nie milcz. milczenie to najgorsze co możesz mi dać./ veriolla
|
|
 |
Po co było deklarować konkretnie? Prawdziwi robią to bezszelestnie. / Sokół
|
|
 |
polej dalej to mi, aż się udławie do krwi może to ulży ci, gorzej, gdy ulży mi"
|
|
 |
Bóg drwi z naszego ego,
a echo jego śmiechu trzęsie planetą Ziemią. / Projekt Nasłuch
|
|
 |
Nie docenisz życia, gdy nie otrzesz się o śmierć.
Dlatego prawie nigdy nie uśmiecham się do zdjęć. / Projekt Nasłuch
|
|
 |
Wiesz, ile waży łza, kiedy serce boli ? / Projekt Nasłuch
|
|
 |
|
Co u mnie? Jak zwykle. Coś się sypie, ktoś się kłóci, ktoś się czepia. Ktoś przychodzi, ktoś odchodzi, ja zostaję.
|
|
 |
To nie brak miłości, to nie błędy, to nie sprzeczki sprawiły, że nie ma już mojego M i Twojego Y. To kłamstwa, które leciały jak najpiękniejsze ptaki z Twoich ust wprost do mnie. Zachwycały mnie swą nietuzinkowością, różnorodnością i oryginalnością. Sprawiały, że nie potrafiłem oddychać ani spać wciąż myśląc o każdym słowie i wyrazie Twojej twarzy wypowiadającej go. Biegłem za każdym wyrazem jak dziecko za motylem na łące. Chciałem je uchwycić i zachować już na zawsze w sercu wraz z Twoim spojrzeniem. Chciałem by były definicja Twojego imienia i Słońcem w pochmurne dni. Ale za chwilę obraz malowany Twoimi czerwonymi wargami spadł i rozpadł się na części. Miał na sobie pokrywę iluzji, która również zamieniła się na drobne fragmenty. Ptaki okazały się sępami. Jestem jak Prometeusz, ale różni nas to, że ja ukradłem Anioła Bogom, a oni za karę zesłali sępy by codziennie na nowo zjadały moje serce.
|
|
 |
Nie ma barier, nie do przejścia. Nachalnie, wulgarnie, uwaga dzieci bestia. / KaeN
|
|
|
|