 |
|
Nie jest źle, przecież masz nad głową dach.
|
|
 |
|
znów pieniądze ogłupiły przyjaciela Twego.
|
|
 |
|
Iść swoją drogą, nie dać satysfakcji wrogom.
|
|
 |
|
kiedy Cię spotkam na blokach od nowa chcę Cię poznać.
|
|
 |
|
Łzy są tuszem z długopisu, wylewam je na papier, to coś w formie listu.
|
|
 |
|
Prawda boli, szczerze? dziś już nie chciałbym jej odkryć.
|
|
 |
|
Boże daj mi siłę bym wierzył, bo zwątpiłem.
|
|
 |
|
pierdole konsekwencje, pale konsekwentnie.
|
|
 |
|
synu stestuj track już wybuch,
to jak Kanye West i jego "Touch the sky".
|
|
 |
|
Kruszę to, zwijam to, zlepiam to, pale.
|
|
 |
|
Ujebali mi pół japy jak miałem 4 lata, fajnie, że masz całą, ja i tak na tracku lepiej latam.
|
|
 |
|
Dzień mija mi tak samo jak wczoraj.
Miałem wyjść, pierdolę odwołam.
|
|
|
|