głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika onaaa17

za każde nieprzetrwane jutro   przerażające wczoraj i beznamiętne dzisiaj   zapłacisz .

jestesmoimswiatem dodano: 13 listopada 2011

za każde nieprzetrwane jutro , przerażające wczoraj i beznamiętne dzisiaj - zapłacisz .

Ta dziewczyna  która cały dzień śmieje się  uśmiecha i rozbawia wszystkich wokół. Ta dziewczyna  która wręcz ocieka optymizmem po nocach płacze i szlocha. Krzyczy z bólu  wije się na łóżku jak dźgana nożem. Tak  rozkochał ją w sobie kolejny skurwysyn..

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

Ta dziewczyna, która cały dzień śmieje się, uśmiecha i rozbawia wszystkich wokół. Ta dziewczyna, która wręcz ocieka optymizmem po nocach płacze i szlocha. Krzyczy z bólu, wije się na łóżku jak dźgana nożem. Tak, rozkochał ją w sobie kolejny skurwysyn..

  Dlaczego cały czas mnie dotykasz ?    Bo chcę czuć  że jesteś obok...    Kochanie  nie musisz tego sprawdzać. Jestem i będę całe życie.

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

- Dlaczego cały czas mnie dotykasz ? - Bo chcę czuć, że jesteś obok... - Kochanie, nie musisz tego sprawdzać. Jestem i będę całe życie.

Nie musimy się ciągle kłócić. Wszyscy jesteśmy wartościowi... Nie ważne jak wyglądamy czy kim jesteśmy

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

Nie musimy się ciągle kłócić. Wszyscy jesteśmy wartościowi... Nie ważne jak wyglądamy czy kim jesteśmy

pstryk  kolejna fajka. tak ksiezniczko  kobiecość bije od ciebie na kilometr. ale to swoją drogą  rzecz w tym  że zamiast marnować czas  ruszyłabyś się i ogarnęła życie. wszystko się pieroli  a ty najzwyczajniej masz to w dupie. juz kompletnie przestało ci zależeć. rozumiem  że jest ci cięzko  bo nie masz jego u swojego boku  ale wiedziałaś  że to kiedyś nastąpi. miałaś całe 4 miesiące na pogodzenie się z tym. wiedziałaś  że wyjeżdżasz.

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

pstryk, kolejna fajka. tak ksiezniczko, kobiecość bije od ciebie na kilometr. ale to swoją drogą, rzecz w tym, że zamiast marnować czas, ruszyłabyś się i ogarnęła życie. wszystko się pieroli, a ty najzwyczajniej masz to w dupie. juz kompletnie przestało ci zależeć. rozumiem, że jest ci cięzko, bo nie masz jego u swojego boku, ale wiedziałaś, że to kiedyś nastąpi. miałaś całe 4 miesiące na pogodzenie się z tym. wiedziałaś, że wyjeżdżasz.

It's like you're screaming no one will ever understand how much it hurts that someone could be that important that without them you feel like nothing .     to tak  jakbyś krzyczał  jakby nic nie mogło cię uratować. że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele  że bez niego czujesz się nikim.

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

It's like you're screaming no one will ever understand how much it hurts that someone could be that important that without them you feel like nothing . /to tak, jakbyś krzyczał, jakby nic nie mogło cię uratować. że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim./

Amorku proszę. Traf go  traf

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

Amorku proszę. Traf go, traf

Zamknęłam się sam na sam z moim bólem nie wiedziałam   że zamykając innym dostęp do swojego serca zamykam sobie drogę ucieczki .

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

Zamknęłam się sam na sam z moim bólem nie wiedziałam , że zamykając innym dostęp do swojego serca zamykam sobie drogę ucieczki .

Znam takie noce   ten destrukcyjny moment   gdzie każda myśl waży grubo ponad tonę.

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

Znam takie noce , ten destrukcyjny moment , gdzie każda myśl waży grubo ponad tonę.

Pochłonięta miastowym gwarem  piskiem opon i krzykiem niesionym przez wiatr upijam się tanim winem zmieszanym z Pepsi. Piję za zdrowie pięknych kobiet  za ciężarne koleżanki i za płytkich ludzi nie wartych naszej uwagi. Zapijam tym mało wytrawnym drinkiem pustkę jaką czuję kiedy nie widzę Cię obok. To żałosne  wiem ale co poradzę na to  że tak bardzo uzależniasz? Kilka chwil zabawnej atmosfery. Karuzela kręci się niebezpiecznie szybko  świat nabiera nowych barw  a Ciebie ciągle nie ma. Kilka kroków  kilka ulic  kolejne łyki wina i nagle tak długo wyczekiwana wiadomość  że będziesz w tym samym miejscu co ja. Pocałunek  ciepło w sercu i Twój śmiech. Czterdzieści minut  szczęścia i czas by wrócić do domu  obejrzę się za siebie jeszcze raz  ostatnie spojrzenie w Twoją stronę i płynę z tłumem. przede mną kolejne kilkanaście godzin pustki. Pustki  którą wypełnisz  którą zniszczysz  spalisz. Jeszcze kilkanaście godzin i znów będziesz obok. Znów będę idealnie doskonała  dopełniona  znów naładuję się Twoim zapachem.

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

Pochłonięta miastowym gwarem, piskiem opon i krzykiem niesionym przez wiatr upijam się tanim winem zmieszanym z Pepsi. Piję za zdrowie pięknych kobiet, za ciężarne koleżanki i za płytkich ludzi nie wartych naszej uwagi. Zapijam tym mało wytrawnym drinkiem pustkę jaką czuję kiedy nie widzę Cię obok. To żałosne, wiem ale co poradzę na to, że tak bardzo uzależniasz? Kilka chwil zabawnej atmosfery. Karuzela kręci się niebezpiecznie szybko, świat nabiera nowych barw, a Ciebie ciągle nie ma. Kilka kroków, kilka ulic, kolejne łyki wina i nagle tak długo wyczekiwana wiadomość, że będziesz w tym samym miejscu co ja. Pocałunek, ciepło w sercu i Twój śmiech. Czterdzieści minut szczęścia i czas by wrócić do domu, obejrzę się za siebie jeszcze raz, ostatnie spojrzenie w Twoją stronę i płynę z tłumem. przede mną kolejne kilkanaście godzin pustki. Pustki, którą wypełnisz, którą zniszczysz, spalisz. Jeszcze kilkanaście godzin i znów będziesz obok. Znów będę idealnie doskonała, dopełniona, znów naładuję się Twoim zapachem.

 lubisz mnie? spytała     nigdy cię nie lubiłem. odpowiedział. Wtedy odeszła smutna  a łzy napływały jej do oczu. usiadła na molo. on pobiegł za nią.     odejdź !  krzyknęła     nie.nigdy cię nie lubiłem...     Słyszałam to! odejdź. przerwała mu     chcę dokończyć. nigdy cię nie lubiłem. łza popłynęła jej po policzku zawsze cię kochałem i nadal kocham.Uśmiechnęła się słodko i pocałowała go w usta.

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

-lubisz mnie?-spytała -nigdy cię nie lubiłem.-odpowiedział. Wtedy odeszła smutna, a łzy napływały jej do oczu. usiadła na molo. on pobiegł za nią. -odejdź !- krzyknęła -nie.nigdy cię nie lubiłem... -Słyszałam to! odejdź.-przerwała mu -chcę dokończyć. nigdy cię nie lubiłem.-łza popłynęła jej po policzku-zawsze cię kochałem i nadal kocham.Uśmiechnęła się słodko i pocałowała go w usta.

I już nigdy nie poczuje smaku twych ust  już nigdy nie dostanę od ciebiesms'a z rana o tym jak bardzo mnie kochasz  już nigdy nie złapiesz mnieza ręke i już nigdy nie uśmiechnę się gdy spojrzysz mi w oczy.Odejdź ipozdrów swoją koleżankę .

aniusia007 dodano: 12 listopada 2011

I już nigdy nie poczuje smaku twych ust, już nigdy nie dostanę od ciebiesms'a z rana o tym jak bardzo mnie kochasz, już nigdy nie złapiesz mnieza ręke i już nigdy nie uśmiechnę się gdy spojrzysz mi w oczy.Odejdź ipozdrów swoją koleżankę .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć