|
to musi być film, pojebany film, chory świat, ja jestem w nim, fuck!
k2 - scena dramatu
|
|
|
Stałam przed Twoimi drzwiami i prosiłam o chwilę rozmowy, nigdy nie byłam tak słaba jak tamtej nocy. / nieracjonalnie
|
|
|
Nigdy z takim zapałem nie walczyłam o człowieka, zrozum. / nieracjonalnie
|
|
|
Jeśli nie spełniam Twoich oczekiwań – nie obrażaj się. Przecież to są Twoje oczekiwania, a nie moje obietnice ;)
|
|
|
jeśli jesteś dobrą piłką, to im silniej Cię uderzą, tym wyżej się wzniesiesz :)
|
|
|
Tylko on jest w stanie wywołać u mnie uśmiech od ucha do ucha jedną wiadomością, tylko on umie sprawić, że najgorszy dzień staje się najlepszy. Tylko jego usta mogą całować moje, tylko Jego oczy mogą wpatrywać się w moje, tylko jego dłonie mogą delikatnie obejmować mnie w pasie. Tylko z nim mogę planować wspólną przyszłość. Nie chce innego, nie chce pieprzonego ideału. Chce tylko Jego - denerwującego, z humorkami, ze wszystkimi wadami. Skradł mi serce jak jakiś złodziej i wygląda na to, że nie ma zamiaru mi go oddać.
|
|
|
Wiesz co, nie wierzę w coś takiego jak druga szansa. Przecież już nigdy się nie urodzę po raz drugi. Nigdy nie przeżyję tej samej chwili po raz drugi. Nigdy nie wejdę do tej samej wody w rzece. Nigdy od draski nie odpalę dwa razy tej samej zapałki. Nigdy nic się nie powtarza, więc nie pierdol mi, że każdy ma drugą szansę, bo to kpina..
|
|
|
Bo to On jest od kilkunastu miesięcy tą najważniejszą osobą w moim życiu, a dlaczego? Bo On jako jedyny ma do mnie nieziemską cierpliwość, On nadaje życiu sens, bo dzięki Niemu mam dla kogo żyć, po przy Nim za każdym razem czuję się jak nigdy wcześniej, bo Jego życie jest moim życiem, bo nie liczy się nic żeby na Jego słodkiej buźce widniał uśmiech, bo mimo wielu zła On nadal jest, był i będzie.
|
|
|
powiedziałeś, że mnie złapiesz, potknęłam się, upadłam. / i.need.you
|
|
|
Nadal myślę, że wódka może mi pomóc. Po kilku głębszych coś się zmienia, coś pęka i jakaś granica zostaje przekroczona, łatwiej, odważniej, jest dużo lżej, mogłabym Ci opowiedzieć wszystko, nawet nie wiesz ile to wszystko znaczy. Nie umiem zacząć, nie wiem, co będzie najbardziej odpowiednie. Jak nikt inny oczekuje zrozumienia, rozgrzeszenia, nie powinnam, nigdy, nie mogłam być przy Tobie. Zatracam się, nie pomagasz mi, nie kochasz, pożądasz. Nie potrafię tego wyrazić, nie możesz być ze mną, a zawsze będziesz, jak to możliwe? / nieracjonalnie
|
|
|
Pomieszało się, jak to płytko brzmi, pomieszałam sobie w życiu, pokręciłam, wywróciłam, straciłam. / nieracjonalnie
|
|
|
Zatrzymałeś mnie, wstrzymałeś, dotykałeś, byłeś, dałeś mi to wszystko odczuć, dwa magnesy, co zrobiłeś, chcę być bliżej i bliżej i częściej, dłużej, i czuć to wszystko za nas oboje, podwójnie, nie znałam nigdy wcześniej nikogo bardziej obezwładniającego./nieracjonalnie
|
|
|
|