 |
Dzień dobry czwartku, wybacz, że witam Cię płaczem. Wybacz, że nie jesteś spełnieniem życzeń "wesołych świąt"
|
|
 |
|
Pójdę z Tobą gdzie chcesz, byle z Tobą.
|
|
 |
Boli mnie każda komórka. Oczy pieką, a nogi nadal drżą, właściwie nie mogę na nich ustać. Kolejny raz w ciągu paru godzin łapie mnie arytmia serca. Jakbym miała się zaraz rozlecieć, rozpaść na części pierwsze. Wiem, że powinnam jeść ale od piątku przychodzi mi to z trudem, nigdy nie ma czasu, gdzieś to umyka, łapię się na myślach z przeszłości. Nie powinnam, to nie to, obiecuję.
|
|
 |
Pójdę z Tobą gdzie chcesz, byle z Tobą.
|
|
 |
Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka, ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę.
|
|
 |
miało już nic nie znaczyć, nie boleć, nie wracać, nie uwierać, ale wciąż kuje, wciąż wraca, wciąż uwiera. nie tak mocno jak kiedyś, ale nadal, w jakimś stopniu. wciąż jest obecne. a przecież nie chce tak, nie pragnę, wyrzekam się, zapominam i staram z całych sił, by to wyrzucić, zdeptać, zniszczyć, tak jak to zniszczyło mnie kiedyś. i niby udaje się, niby jest lżej, ale wciąż przeszkadza, wciąż nie jest takie jakie powinno, wciąż czegoś temu brakuje, wciąż nie jest zbyt mało ważne. / niechcechciec
|
|
 |
Poznaliśmy się przez internet, przysłałaś swoje zdjęcie mailem, wyglądałaś pięknie. Napisałaś, że się jarasz moim rapem, a ja, że spotkałbym się z Tobą chętnie. Wszystko w szybkim tempie,
między nami zaiskrzyło. Extra. (..) Nasze plany pokrzyżowały kilometry, młody związek na odległość nie miał szans niestety. — Pokój z widokiem na wojnę
|
|
 |
Kiedy mówię, że coś zrobię możesz być tego pewien. — RY23
|
|
 |
A ona wytrzeźwieje, gdzieś wewnątrz wspomni mnie.Trzęsą dłonie się, wszystko brzmi jak zły sen. Trzęsą mi się w chuj, piję znów, kolejny dzień. — Miuosh
|
|
|
|