 |
Brakło Ci argumentów, i nagle wspomniałaś o Nim. Wiedziałaś, że to najbardziej mnie zaboli. Wymierzyłam Ci mocnego plaskacza w twarz, miałam świadomość że mi oddasz. Przecież znam Cię od lat, wiem jaka jesteś, dokładnie taka jak ja. Wymieniałyśmy się uderzeniami, i nasza siła nie spadała lecz rosła, żadna nie odpuściła, dopóki stanęłyśmy przed lustrem z zakrwawionymi nosami, patrząc na siebie i wybuchając śmiechem. Tak wiem, specyficzna przyjaźń. / Stostostopro .
|
|
 |
-przyjedź. -będę za 1,5 h, zależy jaka droga? -ślisko jest.. -to umrę w imię miłości kurwa! / Stostostopro .
|
|
 |
Zrób to zanim serce pęknie.. choć pęka. / Wdowa ♥
|
|
 |
|
podejdź, powiedz co myślisz i giń. Twoje słowa są bez znaczenia. dla nikogo. | paulysza
|
|
 |
Pokaż, że masz jaja bez zdejmowania spodni. Chociaż nie wiem czy wtedy miałbyś jak udowodnić. / Stostostopro .
|
|
 |
|
Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię. [Bonson]
|
|
 |
tamten wieczór, pomieszanie zmysłów, idealny brak pohamowań, dotyk twojej dłoni, delikatnie sunącej wzdłuż kręgosłupa, wtedy? czas stanął jakby w bezruchu, plącząc ze sobą każdą z minut, wiesz.. wciąż pamiętam zapach tamtych chwil, wciąż pamiętam Ciebie. / endoftime.
|
|
 |
Moi ludzie za wieloma stanę murem. Chociaż często kładą na mnie chuj i w sumie.. / Bonson ♥
|
|
 |
Nie ufam obcym bo to dla mnie jest chore, trochę. / Borixon ♥
|
|
 |
|
Garstka wspomnień karmi demony przeszłości.
|
|
|
|