 |
Twój pierwszy wydany dźwięk to płacz, brak tlenu, krew.
Nie umiesz zrobić kroku ani opanować łez/ paluch
|
|
 |
Początki bywają trudne..
a rozstania?
o rozstaniach się nie mówi..
|
|
 |
Muskasz ustami, ja dotykam opuszkami palców. Namiętność.
|
|
 |
Trzeba mieć dar,aby wymazać kogoś z pamięci.
Być może to nie dar - ale brak .....
Czasami nie chciałbym mieć tego ,, serca ,,
|
|
 |
Najmniejsze gesty, dają największe szczęście albo zadają największy ból
|
|
 |
I wołają mnie te minione dni o których większość zapomina. I wołają nieskończenie zataczając kręgi nad moimi myślami. I wołają tworząc senne mary, które wprowadzają w stan nałogu... Lecz, czy powinnam się ugiąć przed tym czego już nie ma?
|
|
 |
Chcę oglądać z Tobą mecze i pić zimne piwo , grać w x-boxa w samej bieliźnie i jeść Fast-foody o 3 nad ranem , oglądać z Tobą wszystkie głupkowate komedie , by słyszeć jak słodko się śmiejesz , i straszne horrory by wtulić się w Ciebie i poczuć się bezpieczniej . Chcę spać w Twojej wielkiej koszulce i słuchać z Tobą rocka , pić z Tobą poranną kawę , zwiedzać z Tobą miasto nocą i kąpać nago w jeziorze . Sprzątać Twoje porozrzucane skarpetki i czekać w samej bieliźnie , aż wrócisz z pracy . Chcę tańczyć z Tobą jak w dirty dancing i całować się w deszczu .
CHCĘ .
|
|
 |
Czuję się totalnie beznadziejna, bo tak cholernie marnuje swoje życie. Bo kocham kogoś, kogo w ogóle już nie obchodzę. Bo czekam na coś, co nigdy się nie wydarzy. Bo żyje naiwną nadzieją, bo tęsknię zupełnie niepotrzebnie, bo ciągle jestem smutna, bo za dużo płaczę. Bo chciałam być szczęśliwa, właśnie z nim.
|
|
 |
Z każdym dniem stajemy się coraz bardziej obojętni.
|
|
 |
Jest osoba, której smutek boli najbardziej..
|
|
 |
To że się pierwsza nie odzywam, nie znaczy że nie myślę o Tobie, czy nie chce mi się rozmawiać, czekam na Twoją wiadomość.
|
|
 |
Nie czuję mojego serca, a powinnam czuć chłód jaki z niego bije .
|
|
|
|