 |
A ona znów udawała , że ma go głęboko w nosie . Jak najdalej odsuwała od
siebie myśl , że tak bardzo pragnęła z nim być . Nigdy nie potrafiła przyznać
się do błędu . Do tego , że pozwoliła , by ktoś mógł zawładnąć całym jej
światem .
|
|
 |
Za wyświadczoną przysługę nie oczekuję spektakularnego rewanżu . Wystarczy mi twój " szczery banan " na twarzy , który - w przeciwieństwie do materialnych odpłat - pozostanie w mojej pamięci na długo . Na zawsze .
|
|
 |
Nie zapominaj , że ktoś o tobie pamięta , i że twój smutek zawsze domaga się nadziei . Na przekór , mimo wszystko .
|
|
 |
Krzyki straconych sekund , obijają się o ściany .
|
|
 |
Dziękuję , za miłość , której mi nie dałeś ...
Uświadomiłam sobie , że za dwoje kochać nie potrafię .
|
|
 |
Piliśmy nasze słodkie przeznaczenie . < 3
|
|
 |
Gdybym powiedziała, że nie myślę o Tobie, to byłoby największe kłamstwo w moim życiu.
|
|
 |
Gdybym mogła, najchętniej spieprzyłabym stąd. Jedyne, co mnie tu trzyma, to ta cholerna grawitacja. / [ deppova ]
|
|
 |
kocham Cię. bo jesteś cudowny. bo masz piękny uśmiech, dobre serce, i ten błysk w oku. bo jesteś obok. bo śnieg
|
|
 |
sometimes when i say "i'm okay"
i want someone to look me in the eyes,
hug me tight and say
"i know you're not"
czasem kiedy mówię "u mnie w porządku"
chciałabym żeby ktoś spojrzał mi w oczy
uściskał mnie mocno i powiedział
"wiem, że wcale tak nie jest"
|
|
 |
Zafascynowały ją dołeczki na jego buzi oraz sposób w jaki mrużył oczy - czekoladowe oczy, w których migotały złote iskry
|
|
 |
zostań.
jej noce są obce.
stęskniony każdy oddech.
wciąż tli się w niej żar.
|
|
|
|