 |
|
Czasami najlepszym wyjściem , jest wyjście za drzwi.
|
|
 |
|
kocham cię. przestań istnieć / żulczyk
|
|
 |
|
zanim zrobisz jakikolwiek krok w moją stronę, usiądź i zastanów się milion razy.
|
|
|
|
nie próbuj, nie zaczynaj, nie mów, nie patrz, nie stój, nie błagaj, nie pal, nie całuj, zabierz, spakuj i wyjdź
|
|
|
|
kiedyś sobie o tym przypomnisz. kiedyś znajdziesz, całkiem przypadkiem, jakąś nieusuniętą wiadomość ode mnie.
|
|
|
|
mimo wszystko, czasami jesteś dla mnie czymś, co zastępuje mi zakupy.
|
|
|
|
zawsze go kochała. on podobno też. szkoda tylko, że nie powiedział jej, że zawsze oznacza kilka miesięcy.
|
|
|
|
liczę na ostatni promyk nadziei. nadzieja natomiast chyba liczy, ze jednak wrócił mi rozum.
|
|
|
|
chociaż każdy przyzna mi rację, że jestem tak cholernie głupia, ja wciąż mam nadzieję, że wrócisz. że wrócimy.
|
|
|
|
od pewnego czasu patrzę na Ciebie w ten sam nadzwyczajny i jakże wyjątkowy sposób, w jaki patrzę na kolejną parę szpilek.
|
|
|
|
A może to już czas, aby w końcu zignorować opinie innych i zacząć żyć po swojemu?
|
|
|
|
On doprowadził mnie do takiego stanu, że zamiast w poniedziałek rano witać dzień słowami "o kurwa. znowu pięciodniowa męczarnia w szkole", mówię w piątek "o kurwa. znowu weekend."
|
|
|
|
Dodaj komentarz
