 |
|
Przez lata całe sam, przekładam wszystkie obowiązki na potem, dwa lata i zmagam się z nowym kłopotem, odbieram palenie gdzie stoi Novotel, tułam się prawie pół dekady, ciężko uwierzyć teraz, że w tym samym czasie żyłaś w tym samym mieście, nie ma w sumie co się śpieszyć zatem, daj dojść do siebie, proszę, bo mnie trochę zas, zask, zaskoczyłaś mnie.
|
|
 |
|
Pamiętaj, serce jest dyktatorem, a nie sługą.
|
|
 |
|
Wybacz, że gniewam się, gdy znowu się oddajesz szlugom, mało na świecie rzeczy smutniejszych niż martwa żona.
|
|
 |
|
Wzięłaś się znikąd, ale czuję, że zostaniesz długo, w każdym razie czuj się zaproszona.
|
|
 |
|
W dziwnym wieku nastolatki mówią na mnie per pan, za to starsi komentują: "nie ma manier, ten cham".
|
|
 |
|
Zastanawiam się co robisz i czy nie chcesz uciec stąd, krzyczę, że Cię kocham, ale nie wiem czy to już nie błąd.
|
|
 |
|
Muszę Ci powiedzieć, że mnie coraz bardziej brzydzi czas, z najpiękniejszej flory zawsze pozostawi lichy chwast.
|
|
 |
|
Mijają lata, a Ty grasz tu główną rolę.
|
|
 |
|
Pomóż sercu memu, gdy ciśnienie skoczy czasem.
|
|
 |
|
Daj mi sygnał, a ku Tobie pobiegnę, bo czuję, że mi nie potrzeba innych kobiet, to pewne.
|
|
 |
|
To tylko mały ja kontra ogrom przestworza.
|
|
 |
|
Z tęsknoty czasem krwawi serce.
|
|
|
|