głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika olcik90

może umiem tylko ranić  dławić w sobie smutek  nie mogąc go zabić i za nic stąd uciec   Buka

our_new_life dodano: 22 kwietnia 2013

może umiem tylko ranić, dławić w sobie smutek, nie mogąc go zabić i za nic stąd uciec / Buka

jestem idiotką  bo czasem myślę  że moglibyśmy to naprawić

our_new_life dodano: 22 kwietnia 2013

jestem idiotką, bo czasem myślę, że moglibyśmy to naprawić

Robiliśmy błędy  wiem  jesteśmy ludźmi. Życie nie pomogło  knuło co mogło by nas poróżnić. Los wypowiedział wojnę nam nie było reguł.   Pih

our_new_life dodano: 22 kwietnia 2013

Robiliśmy błędy (wiem) jesteśmy ludźmi. Życie nie pomogło, knuło co mogło by nas poróżnić. Los wypowiedział wojnę nam nie było reguł. / Pih

Najgorsze są wieczory od momentu kiedy przypadkiem włączy się najsmutniejsza piosenka z ulubionej listy. Od tej chwili chcesz słuchać już tylko takich  a smutek wkrada się powoli w Twój wieczorny spokój.

our_new_life dodano: 22 kwietnia 2013

Najgorsze są wieczory od momentu kiedy przypadkiem włączy się najsmutniejsza piosenka z ulubionej listy. Od tej chwili chcesz słuchać już tylko takich, a smutek wkrada się powoli w Twój wieczorny spokój.

Często wracałam do miejsca w którym bywałyśmy razem. Gdzie rozwiązywałyśmy swoje problemy i podejmowałyśmy czasem najważniejsze w naszym życiu. Mogłyśmy leżeć tam godzinami  słuchając muzyki  śmiejąc się i opowiadać o problemach miłosnych. To było nasze miejsce. Dziś siedzę tam sama  podciągam nogi pod brodę  zakładam słuchawki i patrzę przed siebie. Grubą bluzą ocieram łzy z policzków  zamykam oczy i czuję ją. Wiem  że tam jest. Słyszę jej śmiech i mimowolnie się uśmiecham  opowiadam jej co nowego w szkole i jak układa mi się z chłopakiem. Choć jej nie widzę  siedzi obok mnie  słuchamy naszych kawałków. Nawet nie wiem kiedy siedzę cała zapłakana  spoglądam w niebo i zadaje pytania Bogu dlaczego mi ją zabrał  dlaczego ją   moją najlepsza przyjaciółkę a jednocześnie drugą siostrę.

whistle dodano: 22 kwietnia 2013

Często wracałam do miejsca w którym bywałyśmy razem. Gdzie rozwiązywałyśmy swoje problemy i podejmowałyśmy czasem najważniejsze w naszym życiu. Mogłyśmy leżeć tam godzinami, słuchając muzyki, śmiejąc się i opowiadać o problemach miłosnych. To było nasze miejsce. Dziś siedzę tam sama, podciągam nogi pod brodę, zakładam słuchawki i patrzę przed siebie. Grubą bluzą ocieram łzy z policzków, zamykam oczy i czuję ją. Wiem, że tam jest. Słyszę jej śmiech i mimowolnie się uśmiecham, opowiadam jej co nowego w szkole i jak układa mi się z chłopakiem. Choć jej nie widzę, siedzi obok mnie, słuchamy naszych kawałków. Nawet nie wiem kiedy siedzę cała zapłakana, spoglądam w niebo i zadaje pytania Bogu dlaczego mi ją zabrał, dlaczego ją - moją najlepsza przyjaciółkę a jednocześnie drugą siostrę.

Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba  ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę  a gdy upadam  szybko wstaję. Płaczę  a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę  aż zdzieram gardło  a następnie szepczę  bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też  prawda?   yezoo

yezoo dodano: 22 kwietnia 2013

Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba, ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę, a gdy upadam, szybko wstaję. Płaczę, a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę, aż zdzieram gardło, a następnie szepczę, bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też, prawda? [ yezoo ]

Nienawidzę Cię za to kim się stałeś. Nienawidzę za każdą łzę  nieprzespaną noc  kolejną paczkę chusteczek. Mijając Cię na ulicy  nie patrzę w Twoją stronę. Mam wielką odrazę do Ciebie choć kiedyś nie moglibyśmy być dalej niż metr od siebie. Ale mimo wszystko gdybyś chciał porozmawiać  miał problem albo zwyczajnie nie miałbyś z kim wyjść na papierosa   byłabym pierwszą osobą w drzwiach Twojego domu.

whistle dodano: 22 kwietnia 2013

Nienawidzę Cię za to kim się stałeś. Nienawidzę za każdą łzę, nieprzespaną noc, kolejną paczkę chusteczek. Mijając Cię na ulicy, nie patrzę w Twoją stronę. Mam wielką odrazę do Ciebie choć kiedyś nie moglibyśmy być dalej niż metr od siebie. Ale mimo wszystko gdybyś chciał porozmawiać, miał problem albo zwyczajnie nie miałbyś z kim wyjść na papierosa - byłabym pierwszą osobą w drzwiach Twojego domu.

Choć rozmawiamy tak jak dawniej i już prawie w ogóle się nie kłócimy  nie jest tak samo. Każde słowo jest przemyślane  nie całujemy się w deszczu tylko biegniemy pod pierwszy lepszy dach  nie patrzymy sobie prosto w oczy. Tak jakby wszystko straciło już swój czar.

whistle dodano: 22 kwietnia 2013

Choć rozmawiamy tak jak dawniej i już prawie w ogóle się nie kłócimy, nie jest tak samo. Każde słowo jest przemyślane, nie całujemy się w deszczu tylko biegniemy pod pierwszy lepszy dach, nie patrzymy sobie prosto w oczy. Tak jakby wszystko straciło już swój czar.

A gdybyś wiedział  że już nigdy mnie nie zobaczysz też powiedziałbyś  że Ci to obojętne ?

whistle dodano: 22 kwietnia 2013

A gdybyś wiedział, że już nigdy mnie nie zobaczysz też powiedziałbyś, że Ci to obojętne ?

Bo bardzo chcę  abyś wiedział  że myślę o Tobie. Praktycznie nieustannie.

our_new_life dodano: 22 kwietnia 2013

Bo bardzo chcę, abyś wiedział, że myślę o Tobie. Praktycznie nieustannie.

Musiałam udawać  że już go nie kocham  traktować go jak śmiecia żeby mnie znienawidził. Choć płakałam po nocach z tego co robię   wiedziałam  że tak będzie lepiej i ani przez chwilę nie zawahałam się wszystkiego odwołać. Dziś widząc go szczęśliwego  z dziewczyną która ma plany na przyszłość  nie pije  nie pali i nie lubi imprezować   cieszę się  choć to uśmiech przez łzy. Jestem dumna z siebie  ponieważ na początku związku obiecałam mu  że będzie szczęśliwy  nawet beze mnie.

whistle dodano: 21 kwietnia 2013

Musiałam udawać, że już go nie kocham, traktować go jak śmiecia żeby mnie znienawidził. Choć płakałam po nocach z tego co robię - wiedziałam, że tak będzie lepiej i ani przez chwilę nie zawahałam się wszystkiego odwołać. Dziś widząc go szczęśliwego, z dziewczyną która ma plany na przyszłość, nie pije, nie pali i nie lubi imprezować - cieszę się, choć to uśmiech przez łzy. Jestem dumna z siebie, ponieważ na początku związku obiecałam mu, że będzie szczęśliwy, nawet beze mnie.

  Skoro jestem taka zła  to dlaczego nie odejdziesz ?   krzyknęłam do niego.   Oddychanie też czasem boli ale nie da się bez niego żyć.   odpowiedział.

whistle dodano: 21 kwietnia 2013

- Skoro jestem taka zła, to dlaczego nie odejdziesz ? - krzyknęłam do niego. - Oddychanie też czasem boli ale nie da się bez niego żyć. - odpowiedział.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć