 |
Wyszedłem na balkon i poprosiłem by przyszła do mnie. Pocałowałem Jej wystający obojczyk i poprosiłem by zamknęła oczy. Chwilę niczym koneser win delektowałem się malarstwem Jej twarzy w nocnej marynacie. Podniosłem schowaną, wyciętą gwiazdę z papieru i objąłem Ją od tylu. Kochanie, otwórz już oczy. - Szepnąłem jak najciszej by mój głos współgrał z delikatnym wiatrem i zapachem nocy. Otworzyła oczy, a ja podniosłem gwiazdke, udałem, że zdejmuje Ją z nieba i z uśmiechem powiedziałem: W końcu chciałaś kiedyś poczuć słodycz gwiazd, a ja mówiłem, że zdobędę dla Ciebie cały świat. Łzy szczęścia spłynęły wprost na moją koszule, wtuliłem Ją w siebie bardziej by wiedziała, że nigdy Jej nie puszczę i nie zostawię. A słowa dotrzymuje.
|
|
 |
"Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi...
|
|
 |
Dlaczego zazwyczaj tak jest ze osoby których potrzebujemy najbardziej odchodza w najmniej oczekiwanym momencie? Przecież wiedzą, ze bez nich będzie nam ciężko
|
|
 |
Co mi kupiłeś na święta .?
- Widzisz to Porsche za oknem .?
- OMG, tak .!
- Kupiłem Ci takiego koloru rajstopy.
|
|
 |
Czasem Bóg przekreśla przed Nami pewne szanse, tylko po to, by zobaczyć, czy będziemy walczyć o to nadal.
|
|
 |
Czasami trzeba dać komuś zatęsknić , aby zrozumiał co musi docenić .
|
|
 |
imnazjum-Najlepszy okres w życiu. Największe wybryki. Największe problemy. Najsilniejsze więzi, najgorsi nauczyciele, których tak kochamy kiedy trzeba się rozstać. Przeklęte dzienniki, które miliony razy mieliśmy ochotę wyrzucić przez okno. Wiecznie za małe szatnie, Wymyślane bóle głowy, brzucha by tylko nie pisać sprawdzianu. Wagary które dawały adrenalinę. Przesiedzenie przerwy przy książkach, gdzie drugie słowo to przekleństwo. Wycieczki których zdjęcia odzwierciedlały 1/10 niezapomnianych wydarzeń. Pierwszy papieros , pierwsze %% . Szalone dyskoteki, ściągi w piórnikach, całe ręce we wzorach. W, którego zawsze było za mało. Zawody po których kolana goiły się tygodniami. Akademie, które był jednym wielkim kabaretem. I LUDZIE KTÓRYCH SIĘ NIGDY NIE ZAPOMNI !
|
|
 |
To że wiesz w którym roku się urodziłam i jak mam na imię nie świadczy o tym ze wiesz o mnie wszystko .
|
|
 |
' Teraz przytul mocno mnie, nie bój się..' :)
|
|
 |
ten wyjątkowy chłopak jest tak rzadki, jak czterolistna koniczyna.
|
|
 |
Stało się to. Uzależniłem się. Michał ty ćpunie. Nie mogę sobie poradzić z najmniejszą rzeczą, bo brak mi Ciebie. Jestem sparaliżowany i niepełnosprawny bez Twoich rąk. Tak po prostu nie potrafię nic zrobić, wszystko wylatuje mi z rąk i nie wiem nic. Bo każda linia papilarna na Twojej dłoni, każde Twoje DNA to moja mapa jak mam żyć, oddychać i istnieć. Tylko one pokierują mnie w stronę szczęścia i tam odnajdę sens swojego życia. Ale mogę wołać do tego kolorowego nieba żegnającego Słońce, że pragnę Twej obecności, a ryk morza odda szaleńcze krzyki mojej zamkniętej duszy, ale Ty nie usłyszysz. Cisza niedomówień zagłusza moje słowa, a zdarte usta zapadają się to coraz dalej zapominając słów. Jedynie oczy niczym wulkan wybuchają i wylewa się z nich lawa gorących łez. Czy koniec mojego świata właśnie nastąpił? Czemu ktoś zrobił nasz kalendarz i skończył go na dniu dzisiejszym? Przecież mieliśmy wiecznie trwać.
|
|
|
|