 |
|
. co naprawdę czujesz , gdy mówisz kocham ?
|
|
 |
|
z każdym dniem wiem, że coraz więcej nas łączy.
|
|
 |
|
ta bezsilność, kiedy łzy spływają ci po policzku , a ty nie masz władzy i kontroli, by je zatrzymać.
|
|
 |
|
gdybym miała możliwość cofnięcia czasu , uwierz , że nigdy byśmy się nie poznali , nigdy .
|
|
 |
|
łza spada z oka, na policzku błyszczy. usta zamknięte, Ty patrzysz i milczysz .
|
|
 |
|
czekałam kiedy powiesz mi , że jesteś dla mnie .
|
|
 |
|
Bóg ukrył piekło w samym środku serca . ból , strach o lepsze jutro jeszcze bardziej to podkręcał .
|
|
 |
|
tamten czas minął już bezpowrotnie.
|
|
 |
|
przyjdź zanim wszystko minie.
|
|
 |
|
I masz problem, że oddycham twoim tlenem. To złap go w słoik i przypierdol cenę.
|
|
 |
|
- A co gdyby nikt nie cierpiał, gdyby rany goiły się szybko?- Byłoby lepiej.- Nie, ludzie nie szanowaliby życia.- I tak nie szanują.
|
|
 |
|
miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
|
|
|
|