|
Z bólu zostało miarowe pulsowanie; mogłabym do niego pisać piosenki. Zawsze mi towarzyszył poważny i stały, rzadko odpuszczał. Nauczyłam się go zagłuszać w ciągu dnia, ale nocą wrzeszczał przez dziurę po moim sercu.
|
|
|
The best time to plant a tree is 20 years ago.
|
|
|
Sprawdzasz czy jestem szczęśliwa bez Ciebie. Zawsze mówiłeś, że będę. Mówiłeś dużo rzeczy żebym Cię pokochała, żebym Cię znienawidziła. Straciłam siebie próbując zatrzymać Ciebie. Pójście naprzód nie znaczy, że zapomniałam. Nie zatrzymuje tego co mieliśmy. Po prostu boli mniej niż pamiętam. Ale tak, jestem szczęśliwsza. I ironicznie to mnie smuci.
|
|
|
Moi drodzy, czy jest tu ktoś do kogo docierają jeszcze moje teksty? Wiem, sporo z Was pewnie kompletnie to zignoruje, ale byłabym mega wdzięczna za odzew. Chciałabym stworzyć społeczność ludzi, którzy się wspierają, w klimacie wolnym od hejtu (i tak go za dużo w internecie). Bardzo Was proszę o feedback - o czym chcielibyście najwiecej czytać, o czym się dowiadywać, co Was ciekawi, a co niekoniecznie :) dla Was to minutka namysłu, a możemy stworzyć coś naprawdę fajnego! Bardzo dziękuję, Wasza esperka.
|
|
|
Tyle lat i tyle wspólnych chwil. Nigdy nie powiedziałabym, że najważniejszą lekcją jaką przyjdzie mi wyciągnąć z tej znajomosci to jest to, że nic nie trwa wiecznie, a przywiązanie wiąże się z rozczarowaniem. Podobno na zawsze jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy - nic bardziej mylnego. Ludzie pokazują nam, że to co oswoiliśmy prędzej czy później będziemy musieli zapomnieć./esperer
|
|
|
Chciałabym, żeby dalej był moim przyjacielem. Niekoniecznie partnerem. Człowiekiem, który zawsze przy mnie jest. Zmieniłabym się. Zmieniłam się. To był dobry uklad. / rzaba_07
|
|
|
Ciebie też kocham, Piękny. Na zawsze. Pamiętaj. Jestem. / rzaba_07
|
|
|
Tak. To koniec. Nie! Nie zapomniałam. Ciągle tęsknię, Piękny. Jednak miałeś rację. W pewnym sensie. Nie zapomnę, ale tak, miałeś rację ;) znalazłam osobę, która mnie kocha, którą ja kocham, za którą pójdę w ogień. Jest mój. Trzymaj się! Dziękuję! / rzaba_07
|
|
|
Stałam tam. Po sam pas w bagnie.
Widziałeś mnie. Czułam się strasznie.
Dookoła były tylko martwe pnie,
Połamane gałęzie i wielki cień
Potwora, który w końcu mnie dogonił.
Szczerze? Teraz mój strach się podwoił.
Czułam jeszcze gniew, bo włożyłam tyle trudu,
Aby się go pozbyć, jego i tego bólu.
Odwróciłam się i wykonałam zamach,
Kopałam, gryzłam, odgrywałam dramat.
O dziwo, poskutkowało. Brawo ja!
Kolejny Level, zabawa wciąż trwa. / rzaba
|
|
|
How delicious are fruits when you stop taste them?
|
|
|
Pewnego dnia zatęsknisz za moimi nudnymi wiadomościami, za moimi przypadkowymi telefonami i dziecinnymi pytaniami. Będziesz tęsknił za moją wolą walki, wahaniami nastrojów i sprzeczkami, moją zaborczością i brakiem pewności. Jednak przede wszystkim zatęsknisz za sposobem w jakim mi na Tobie zależało.
|
|
|
Jeśli ktoś uwierzył w kłamstwa na Twój temat zanim usłyszał Twoją wersję zdarzeń to świadczy tylko o jednym, że dana osoba szukała powodu żeby być przeciwko Tobie.
|
|
|
|