 |
A tak właściwie to kim ja dla ciebie jestem?
|
|
 |
Oddalasz się coraz bardziej a ja nie potrafię Cię zatrzymać
|
|
 |
Porozmawiajmy o tym jak ciężko jest zapomnieć.
|
|
 |
Marzę o tym, żeby znowu Cię spotkać. Delikatnie głaskać, bawić się włosami. Drapać lekko po plecach, co tak lubisz. Słuchać jak mówisz i jak mruczysz kiedy coś Ci się spodoba. No i obserwować jak zasypiasz, leżąc obok. Niby takie nic, ale na jak długo pozostaje. Potrzebuję tego - nieosiągalnego. I już nie wierzę, żeby istniał jakiś zamiennik tego uczucia.
|
|
 |
Masz coś na ustach. Resztki łez pomieszanych z tęsknotką / kropeczka
|
|
 |
I jak Ci powiedzieć żebyś nie znikał znów ? Jak dać do zrozumienia, że gdzieś coś tam we mnie w środku chce żebyś został. Żebyś był. / kropeczka
|
|
 |
Może czas odpuścić i poczekać na to szczęście, które podobno kiedyś nadejdzie.
|
|
 |
często się śmiałam jak robił z siebie debila / kropeczka
|
|
 |
Są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.
|
|
 |
Już nawet nie umiem przypomnieć sobie jak wyglądał, jakiego koloru były jego oczy a mimo to ból nie zniknął, nadal przepełnia całe moje ciało, zatruwa umysł niechcianą tęsknotą.
|
|
 |
„Co robiłaś wieczorem? Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy. Śmieję się. A ty co robiłeś? Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.” więcej...
James Frey
|
|
 |
Wtedy właśnie dopadł ją smutek. Był gęsty i mokry jak burzowa chmura. Zatapiał wszystko, wszystko przenikał, nawet bezużyteczność, którą czynił jeszcze bardziej bezużyteczną.. Pożerał wszystko od wewnątrz..
|
|
|
|