  |
nie ma to kurwa jak sobie chorować , kiedy za oknem taka bajeczna pogoda .
|
|
 |
nie ma już Twoich czekoladowych oczu. dołeczków, gdy się uśmiechasz. nie ma Twojego głosu, zapachu. nie czuję już Twojego dotyku i oddechu na mojej szyi. nie ma już Ciebie.
|
|
 |
nie ma sekundy bym o Tobie nie myślała. jesteś ze mną zawsze i wszędzie. wróć, bo oszaleję.
|
|
 |
myślisz o mnie czasem, prawda? powiedz, że tak.
|
|
 |
wiesz doskonale o tym, że Cię kocham. zrobiłabym dla Ciebie wszystko. kiedyś. teraz już nie. nie traktujesz mnie poważnie. nigdy. nawet po tym jak pierwszy raz powiedziałeś 'kocham Cię'.
|
|
 |
już nie czekam. wiem, że i tak napiszesz. daję Ci góra 2 tygodnie. wyczerpią Ci się baterie miłości i się odezwiesz. ze skruchą powiesz mi że tęskniłeś a ja? ja zacznę się śmiać i powiem Ci wtedy, że obudziłeś się za późno. o te głupie 14 dni za późno.
|
|
 |
jesteś najbardziej niereformowalną osobą jaką znam.
|
|
 |
najgorsze jest chyba to, że nie mam z Tobą kontaktu. wolałabym, żebyś wykrzyczał mi w twarz, że mnie nienawidzisz etc. cokolwiek, bo nie cierpię takiej bezradności.
|
|
 |
nie musiałeś mówić nic. wystarczyło, że byłeś. patrzyłeś i uśmiechając się widziałam w Twoich oczach miłość.
|
|
 |
|
i nawet lubię budzić się o 4 nad ranem , myśląc o tym jak to by było.. moje wyobrażenia są fajne. uwielbiam o tak wczesnej godzinie , wymyślać sobie mój ślub , lub po prostu nucić w myślach piosenkę. nie wiem co w tym jest takiego , ale to wspaniałe. moja wyobraźnia nadal pracuje.
|
|
|
|