 |
|
ja wiem. ja cię znam. już dłużej tak nie możesz. kwestia czasu kiedy zrezygnujesz.
|
|
 |
|
" pierdolę! spiszę. " przy próbowaniu odrabiania pracy domowej z matmy! lowelowe
|
|
 |
|
mam już dosyć facetów w stylu ''cokolwiek zrobiłem przepraszam''
|
|
 |
|
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
 |
|
Wystarczyło, że napisałeś mi zwykłego smsa, który nie zajął ci więcej niż 5 sekund, a ja od razu czułam się największą szczesciarą na świecie, wiesz?
|
|
 |
|
- Ej ślicznotko dasz mi swój numer ?
- A co ? Chcesz mi buty kupić ?
|
|
 |
|
czekam, aż jakiś gość w za dużych spodniach i wyciągniętej bluzie przyjdzie uśmiechnie się tak, że od razu będę wiedziała, że chce bym była jego.
|
|
 |
|
- moje oczy są trochę wyżej .
- taaaa , a później będziesz myślała , że mi na tobie zależy , bo patrzyłem ci w oczy . nie dzięki , wolę cycki .
|
|
 |
|
problemy z rodzicami , niepowodzenia w szkole , i faceci, przez których jesteśmy w stanie odebrać sobie życie .
|
|
 |
|
Gdy byłam małą dziewczynką prosiłam Boga by dał mi zielone oczy i torebkę z Myszką Miki. A teraz nadal proszę o zielone oczy. O Twoje zielone oczy. Najlepiej by dał mi Ciebie całego.
|
|
 |
|
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
|
|
|
|