 |
a myślałam, że wróciliśmy do siebie na stałe i znowu się myliłam.
|
|
 |
jesteś dla mnie nie tyle nikim co nawet i NICZYM / nacpanaaa
|
|
 |
Wiedziałam że ma żonę , co prawda nie od samego początku ale to mnie nie tłumaczy bo gdy doszły do mnie owe informacje to i tak z niego nie zrezygnowałam. Wiedziałam też że jej nie kocha ale co z tego skoro ja sama nie kochałam jego ? Najgorsze jest to że chyba nie czułam żadnych wyrzutów sumienia czasami nawet będąc z nim zastanawiałam się co ona teraz robi i co on jej powiedział. Po pewnym czasie zerwałam z nim kontakt , nie wiem czy dalej są razem. Możliwe że się rozwiedli , możliwe że to przeze mnie , całkiem możliwe. Być może zniszczyłam życie dwojgu ludzi , zniszczyłam związek który mógł się okazać naprawdę szczęśliwym. Być może dziś żałuję , tylko czy to coś zmienia ? /nacpanaaa
|
|
 |
I dziękuję że znów niespodziewanie wróciłeś do mojego życia po to by chwilę później po raz kolejny prysnąć z niego niezauważonym , naprawdę cholernie ci dziękuję. Bo dzięki temu w końcu to do mnie dotarło , wreszcie zrozumiałam.Już cię nie kocham , nie potrzebuję , już o tobie zapomniałam , no może jeszcze nie dzisiaj ale zapomnę bo wreszcie czuję się na to gotowa.Wreszcie wiem że nie mam po co rozpamiętywać , że nasza wspólna przeszłość się nie liczy. Wiem że na mnie nie zasługujesz. W końcu jestem wolna . Żegnaj ! / nacpanaaa
|
|
 |
moja mama mówiła, że niezły z ciebie łobuz.
|
|
 |
on jest moją pokusą, moją przyjemność, moim zakazanym owocem.
|
|
 |
każdy dzień przywitaj z uśmiechem i nadzieją na lepsze jutro.
|
|
 |
z moich oczu wyczytasz wszystko.
|
|
 |
jeśli stoisz nad przepaścią i nie skaczesz , to znaczy ,że coś cię tu trzyma.
|
|
 |
świat to sprawdzian. skąd wiesz ,że po śmierci nie dostaniesz tego o co walczyłeś.?
|
|
 |
ludziom nie można ufać . to pijawki , które czekają na twoje potknięcie.
|
|
|
|