głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ogarnijpizde

najtrudniej zobaczyć rzecz taką jaką jest naprawdę

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

najtrudniej zobaczyć rzecz taką jaką jest naprawdę

obudź mnie zanim umre

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

obudź mnie zanim umre

ze łzami w oczach i ledwo łapiąc tlen   plując potem krzyczałam że wiem

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

ze łzami w oczach i ledwo łapiąc tlen, plując potem krzyczałam że wiem

prawdziwa miłość przetrwa wszystko

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

prawdziwa miłość przetrwa wszystko

pomóz mi zamknąc oczy

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

pomóz mi zamknąc oczy

pytają się mnie jaka jest moja najlepsza strona  odwracam się i spoglądam na Ciebie.

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

pytają się mnie jaka jest moja najlepsza strona, odwracam się i spoglądam na Ciebie.

masz coś w sobie co nie pozwala mi Cię skreślić   choć dziś myślę o Tobie jedynie w czasie przeszłym.

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

masz coś w sobie co nie pozwala mi Cię skreślić, choć dziś myślę o Tobie jedynie w czasie przeszłym.

jesteś moim życiem

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

jesteś moim życiem

12:12  17:17  23:23   nawet  gdy spojrzysz na zegarek o 14:21  to i tak możesz być pewny że o Tobie myślę

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

12:12, 17:17, 23:23 - nawet, gdy spojrzysz na zegarek o 14:21, to i tak możesz być pewny,że o Tobie myślę

kurwa wszystko powraca

jagodovaaa dodano: 26 sierpnia 2012

kurwa,wszystko powraca

Nie. W moim przypadku było odwrotnie. Nigdy nawet przez głowę by mi nie przyszło  żeby zwrócić na ulicy uwagę na kogoś takiego jak on  a jednak… Nie mogłam powiedzieć  że go kocham  ale czułam  że gdyby ktoś wziął ogromny ołówek z różową gumką na końcu i wymazał jego postać z kart mojego życia  już nigdy nie byłabym szczęśliwa. Było to z jednej strony przygnębiające  ale z drugiej podsycało dodatkowo uczucia  które budził we mnie sam tembr jego głosu. Najpierw poczułam jego zapach. Później dopiero dotyk dłoni na ramionach  delikatny  ciepły oddech na policzku i jego usta  muskające moją skórę. Westchnęłam i otworzyłam oczy. Wszystko zniknęło  a ja poczułam  że całe moje życiowe szczęście odlatuje właśnie ostatnim samolotem do przeszłości. 2 2

alcoholicsmile dodano: 25 sierpnia 2012

Nie. W moim przypadku było odwrotnie. Nigdy nawet przez głowę by mi nie przyszło, żeby zwrócić na ulicy uwagę na kogoś takiego jak on, a jednak… Nie mogłam powiedzieć, że go kocham, ale czułam, że gdyby ktoś wziął ogromny ołówek z różową gumką na końcu i wymazał jego postać z kart mojego życia, już nigdy nie byłabym szczęśliwa. Było to z jednej strony przygnębiające, ale z drugiej podsycało dodatkowo uczucia, które budził we mnie sam tembr jego głosu. Najpierw poczułam jego zapach. Później dopiero dotyk dłoni na ramionach, delikatny, ciepły oddech na policzku i jego usta, muskające moją skórę. Westchnęłam i otworzyłam oczy. Wszystko zniknęło, a ja poczułam, że całe moje życiowe szczęście odlatuje właśnie ostatnim samolotem do przeszłości. 2/2

Siedząc na krześle  podkuliłam nogi pod brodę. Objęłam je ramionami i oparłszy policzek na kolanie  przymknęłam oczy  rozkoszując się zapachem kawy  który unosił się w przestrzeni nad stołem. Nigdy  w całym swoim życiu  nie wypiłam łyka tego napoju  jednak uwielbiałam ten zapach. Zawsze kojarzył mi się z nim.Przymknęłam oczy  a do mojej głowy momentalnie zaczęły wdzierać się wspomnienia. Jego silne ramiona. Skóra pachnąca deszczem. Delikatne dźwięki piosenek Eda Sheerana  ulatujące ze starego radia w kuchni. Smak porannej kawy w jego oddechu i w pocałunkach. Nigdy nie pomyślałabym  że coś takiego może mnie spotkać. Pewnie większość dziewczyn na moim miejscu powiedziałoby ze łzami wzruszenia w oczach coś w stylu  że „tacy faceci jak on  nie zakochują się w takich dziewczynach jak ja”. 1 2

alcoholicsmile dodano: 25 sierpnia 2012

Siedząc na krześle, podkuliłam nogi pod brodę. Objęłam je ramionami i oparłszy policzek na kolanie, przymknęłam oczy, rozkoszując się zapachem kawy, który unosił się w przestrzeni nad stołem. Nigdy, w całym swoim życiu, nie wypiłam łyka tego napoju, jednak uwielbiałam ten zapach. Zawsze kojarzył mi się z nim.Przymknęłam oczy, a do mojej głowy momentalnie zaczęły wdzierać się wspomnienia. Jego silne ramiona. Skóra pachnąca deszczem. Delikatne dźwięki piosenek Eda Sheerana, ulatujące ze starego radia w kuchni. Smak porannej kawy w jego oddechu i w pocałunkach. Nigdy nie pomyślałabym, że coś takiego może mnie spotkać. Pewnie większość dziewczyn na moim miejscu powiedziałoby ze łzami wzruszenia w oczach coś w stylu, że „tacy faceci jak on, nie zakochują się w takich dziewczynach jak ja”. 1/2

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć