 |
|
Gdy jestem z moją paczką, nie potrzebne mi żadne dragi żeby być na fazie. ;))
|
|
 |
|
Dresy to źli ludzie, ale pomocni. Tyle razy już się mnie pytali czy mam jakiś problem.;p
|
|
 |
|
Nie znasz Goździkowej, nie jesteś 2 w 1 i nie pokonasz małego głoda, ale i tak Cię lubię! ; )))
|
|
 |
|
-Powiedziałam mu, żeby dał mi jakiś znak..
-I co?
-Kretyn przyniósł zakaz wjazdu..
|
|
 |
|
Masz coś przeciwko, żebym usiadła koło ciebie i patrzyła jak się uśmiechasz? ; )
|
|
 |
|
Nie wiem o której wstajesz rano, jaką lubisz kawę, co robisz popołudniami, ale jedno wiem na pewno, chcę Cię poznać i to zaraz .
|
|
 |
|
Drogie "przyjaciółki"! Nie kopcie mnie w dupę, gdy jestem samotna.
|
|
 |
|
zabił dobrą, wyrozumiałą mnie.
|
|
 |
|
śmiało mogę powiedzieć, że
czas bez niego przelewał się
jak wódka w żołądku.
|
|
 |
|
nie potrafię ogarnąć ile
litrów wódki, ile paczek
szlugów i ile jointów trafiło
do mojego organizmu
przez niego.
|
|
 |
|
związuje włosy, na balkonie palę fajkę, a może dwie. wypijam zimne
piwo idę próbować dawać sobie radę, idę krwawić sztucznym uśmiechem.
|
|
 |
|
' - kim był dla ciebie? - zapytał. zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - kim był? był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. ona, twarda dziewczyna, licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem.'
|
|
|
|