 |
Uwodź mnie do końca życia. Chce tylko ciebie / i.need.you
|
|
 |
Beznadziejna aktorka na dużej scenie / i.need.you
|
|
 |
Trzęsą mi się ręce i drży ciało. Brakuje mi ciebie - mojego uzależnienia / i.need.you
|
|
 |
Wystarczy mi jeden, mały, nieśmiały uśmiech / i.need.you
|
|
 |
Brak mi słów dlatego trudno mi opowiedzieć co u mnie słychać. Żadne określenie nie jest w pełni wystarczające, w każdym czegoś brakuje lub jest czegoś za dużo. Mogę jedynie powiedzieć, że codziennie od nowa pęka mi serce. Jakoś sobie jeszcze daję radę i udaje mi się je zszyć ale jest coraz trudniej. Bolą mnie już palce. Na sercu wciąż świeże strupy zostają rozdrapywane przez tęsknotę. Jest ciężko. / i.need.you
|
|
 |
Boję się tego, że kocham. Bo kocham zbyt mocno i zbyt beznadziejnie / i.need.you
|
|
 |
Dotknęła piersi. Serce biło. Uśmiechnęła się. Zacisnęła zęby, na tyle mocno, że poczuła w ustach krew. Żyła / i.need.you
|
|
 |
pomyślałeś choć raz, jak mocno bolało, gdy po raz kolejny odmawiałeś spotkania, bo alkohol i kumple byli ważniejsi ? jak słone musiały być łzy, które połykała licząc na to, że się zmienisz ? jak cholernie trudno było jej przetrwać każdy kolejny dzień, gdy potrzebowała mieć świadomość, że zwyczajnie jesteś, a ty miałeś ją w dupie ?
|
|
 |
I co kurwa teraz ? będziesz sobie o mnie przypominał co kilka dni, tygodni, miesięcy ? A ja jak ta głupia będę za Tobą lecieć tak myślisz ? To się kolego grubo mylisz . Nie będę latała za Tobą jak za psem gdy tylko się do mnie odezwiesz. Za późno , za późno kochanie .
|
|
 |
|
a gdy już doszło do mnie że nie mam na co liczyć , to ty pojawiasz się i tym twoim uśmiechem znów robisz mi jebaną nadzieję.
|
|
 |
|
Gdybym dowiedziała się, że mam raka i chciałabym spędzić ostatnie miesiące mojego życia z Tobą, byłbyś ze mną?
|
|
 |
|
ciekawe co będzie za rok, czy będę szczęśliwa. ciekawe, czy wciąż będę Cię kochała,
czy będziemy się do siebie odzywać, będzie normalnie czy rozpętamy następną wojnę.
ciekawe, czy jeszcze kiedykolwiek powiesz mi "kocham Cię"
|
|
|
|