 |
muzykę ćpam, bo to narkotyk, ale lekki ~ abradab ♥
|
|
 |
czasem wystarczy dialog, może kilka słów. nić porozumienia, żeby móc czytać znów gazety razem, myśleć zanim wystygnie kawa. ty też pewnie masz kogoś z kim chcesz pogadać
|
|
 |
przestań sobie wmawiać, że to lubisz i zamiast mówić co myślisz, zacznij myśleć co mówisz
|
|
 |
jeżeli miłość to ból, wiemy tu coś o miłości
|
|
 |
każdy łasy na frikowe rarytasy,
stąd te nasze językowe wygibasy
|
|
 |
w tej sprawie nie pomoże mi nic, nawet bit ze słuchawek, postawię litr będziemy pić ja i mój diabeł aż się udławię bo nasz anioł miał wypadek
|
|
 |
nigdy mi się to nie znudzi, zło budzi we mnie złość, dobrego hip-hopu nigdy nie będę miał dość
|
|
 |
powoli niszczy mnie samotność
na spółkę z niepewnością odczuwam to za mocno
|
|
 |
prześladuje mnie to pieprzone przeczucie
że nie wiem dokąd uciec a jestem sam więc dokąd wrócę
|
|
 |
zbieram myśli, lecz nie mogę wylać ich, nie ogarniam, ta sytuacja nie sprzyja mi.
nie potrafię wyrazić swoich uczuć, mój stan emocjonalny wciąż tkwi w bezruchu.
tracę kontakt z otoczeniem
|
|
|
|